Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cuprum Lubin - Effector Kielce 3:0

KAR
Siatkarze Effectora z nadziejami pojechali na mecz do Lubina
Siatkarze Effectora z nadziejami pojechali na mecz do Lubina Sławomir Stachura
W meczu 17. kolejki PlusLigi Effector Kielce doznał ósmej ligowej porażki z rzędu. Drużyna prowadzona przez Adama Swaczynę przegrała na wyjeździe z Cuprum Lubin 0:3.

Cuprum Lubin - Effector Kielce 3:0 (25:20, 25:16, 25:17)

  • Cuprum: Łomacz 1, Kaczmarek 19, Pupart 10, Taht 14, Boehme 5, Hain 10, Rusek (libero) oraz Gorzkiewicz.

  • Effector: Komenda 2, Superlak 9, Wachnik 5, Pawliński 5, Maćkowiak 1, Wohlfahrtstatter 7, Sobczak (libero) oraz Biniek (libero), Formela, Bućko 6.

  • MVP meczu: Grzegorz Łomacz (Cuprum).

  • Sędziowali: Marek Budzik (Rybnik) i Waldemar Niemczura (Węgierska Górka). Widzów: 1550.

  • Przebieg: I set: 0:1, 1:3, 2:6, 6:8, 10:12, 11:15, 14:16, 18:17, 19:18, 21:19, 22:20, 25:20; II set: 1:0, 4:1, 6:3, 8:4, 12:7, 14:8, 16:9, 18:10, 21:12, 23:14, 25:16; III set: 0:1, 1:4, 5:5, 8:7, 10:8, 13:9, 16:11, 17:12, 21:13, 23:16, 25:17.

Sport Echo Dnia

Po zwycięstwie Effectora w środowym meczu 1/8 finału Pucharu Polski z Politechniką Warszawską (3:2 dla ekipy z Kielc - przyp. KAR) siatkarze kieleckiej drużyny jechali do Lubina z nadziejami na przerwanie złej passy w rozgrywkach ligowych.

Początek pierwszego seta należał do naszej drużyny, która szybko wyszła na kilkupunktowe prowadzenie. Po autowym ataku Łukasza Kaczmarka kielczanie wygrywali 4:1. Po skutecznym ataku Jakuba Wachnika było 15:11 dla Effectora. Z czasem gospodarze zaczęli odrabiać straty. Po akcji Keitha Puparta było 18:17 dla ekipy z Lubina. Wachnik doprowadził do remisu 18:18, ale Kaczmarek ponownie dał prowadzenie Cuprum. Gospodarze utrzymali je do końca seta, ostatecznie wygrywając 25:20.

Druga partia należała do Cuprum, który wygrywał od pierwszej piłki. Kielczanie nie potrafili sprostać dobrze spisującej się drużynie z Lubina. Przegrali 16:25.

Trzeci set podobnie, jak pierwszy dobrze zaczął się dla Effectora, który prowadził 3:0 i 4:1. Cuprum szybko odrobił straty. Po autowym ataku Michała Superlaka było 4:4. Kielczanie jeszcze tylko raz w tym meczu wszyli na prowadzenie. Po nieudanej zagrywce Puparta było 5:4 dla Effectora. Później kielecka ekipa mimo prób, nie zdołała nawiązać wyrównanej walki z gospodarzami. Przegrała trzecią partię 17:25 i cały mecz 0:3.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie