Przemieszczający się od poniedziałku, 13 kwietnia, z zachodu Europy na wschód niż atmosferyczny, ustępujący gwałtownie następującemu wyżowi, niesie ze sobą wichurę, której prędkość miejscami przekracza nawet 100 kilometrów na godzinę. Od poniedziałku meteorolodzy ostrzegają, że cyklon o nazwie Stefan może zrywać dachy i łamać drzewa.
Ostrzeżenie przed wiatrem
W poniedziałek wiało w całym kraju, najmocniej w Polsce centralnej, w tym w regionie świętokrzyskim oraz na północy. Z powodu silnego wiatru Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ogłosił w poniedziałek pierwszy, a na północy kraju drugi stopień zagrożenia, ostrzegający przed skutkami cyklonu. Wiatr wiejący z taką dużą prędkością może bowiem powodować szkody materialne, a nawet zagrażać życiu.
CZYTAJ więcej Cyklon Stefan nad Świętokrzyskiem: Strażacy usuwają połamane konary
Skąd ten cyklon?
Wichura, która przetacza się nad krajem, jest wynikiem zmian ciśnienia atmosferycznego. W sobotę i niedzielę było bowiem bardzo ciepło i słonecznie, a ciśnienie wynosiło 995 hektopaskali , było więc niskie. W poniedziałek ciśnienie nagle i dość szybko wzrosło. Stąd ten wiatr i cyklon Stefan. Układy wysokiego i niskiego ciśnienia tworzą się w pogodzie na skutek nierównomiernego nagrzewania się powierzchni Ziemi. Układ niskiego ciśnienia zwany jest niżem atmosferycznym lub cyklonem. Takie zjawisko obecnie obserwujemy. Cyklon to inaczej wirowy układ wiatrów. Występuje zazwyczaj w umiarkowanych i wysokich szerokościach geograficznych, a jego przechodzeniu towarzyszą gwałtowne zmiany pogody, czyli temperatury powietrza, ciśnienia atmosferycznego i prędkości wiatru, pojawiają się też intensywne opady.
Wtorek, według prognoz, ma być kolejnym dniem z wichurą, ale siła wiatru trochę osłabnie. Najmocniej powieje tylko na wybrzeżu. Temperatura wynosić będzie maksymalnie od 7 do 10 stopni.
Straty i utrudnienia
W związku z silnymi podmuchami wiatru, które w poniedziałkowe południe zawitały nad część regionu, kilka razy interweniowali świętokrzyscy strażacy. Konary blokujące jezdnie usuwano w powiatach skarżyskim i starachowickim.
Jak informowali dyżurni z Wojewódzkiego Stanowiska Kierowania Świętokrzyskiej Straży Pożarnej, interwencje związane ze skutkami wichury odnotowano w Bliżynie, w powiecie skarżyskim. Tam wiatr zerwał blachę z budynku gospodarczego, usuwano także konary, które blokowały drogi.
Podobne interwencje były także w gminie Pawłów, w powiecie starachowickim. Silniejsze podmuchy wiatru sprawiły, że konary odłamały się od drzew i tarasowały drogi gminne. Strażacy cięli gałęzie na mniejsze kawałki i usuwali je na pobocze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?