[galeria_glowna]
Naszą wędrówkę po Jesionikach rozpoczynamy od Trzemiesznej - Třemešná v Slezsku, gdzie znajduje się stacja końcowa najstarszej w Europie Środkowej kolejki wąskotorowej zbudowanej w 1898 roku do odległego o 15 km miasteczka Osoblaha. W weekendy po torach podążają zabytkowe wagony turystyczne z cieszącym się największym powodzeniem Wagonem Piwnym, w którym rzecz jasna można napić się chłodnego złocistego trunku. Być może trasa zabytkowej kolejki dotrze także do Polski - jest to obecnie tematem rozmów Kolei Czeskich i Śląskich Kolei Ziemskich. Póki co można podczas wycieczkowej trasy zwiedzić zamek w gminie Slezské Rudoltice czy żydowski cmentarz w mieście Osoblaha, które może poszczycić się metryką z 1233 roku.
W okolicy miasteczka Albrechtice buduje się pierwsze w Jesionikach pole golfowe. Obfite opady opóźniły prace, jednak gospodarze zapewniają, że Golf Club Nové Rudikovy, który ma ściśle współpracować z klubem z Opola, będzie gotowy za kilka miesięcy. Otoczenie łagodnych gór Jesioników sprawia, że pole golfowe będzie niewątpliwą atrakcją nie tylko sportową.
Burmistrz Albrechtic z dumą pokazuje swoje wielkie dzieło. W słowie wielkie nie ma żadnej przesady. Dzieło to fantastyczna podwójna wieża widokowa, którą samorząd miasta uratował od technicznej śmierci na złomowisku. Gdy słupy telekomunikacyjne przestały być potrzebne, ich właściciel miał zamiar pociąć je i sprzedać na złom. Burmistrz w stalowej konstrukcji zobaczył przyszłą atrakcję turystyczną swej gminy. Z pomocą funduszy unijnych słupy wyremontowano i połączono 18-metrowym pomostem. Ustawiona na Hraničnim vrhu - Wierchu granicznym (527 m n.p.m.) jest znakomitym miejscem na wytchnienie i nasycenie oczu przepięknymi widokami. Wcześniej trzeba jednak pokonać 149 stopni metalowej konstrukcji.
Ze wzgórza z wieżą widokową organizatorzy wycieczki z warszawskiego oddziału Czech Tourism wiozą nas nad Slezską Hartę - czyli sztuczny zbiornik na rzece Moravica. To najmłodsza czeska zapora i zalew. Można tu uprawiać wszelkie wodne sporty, można powędkować i poplażować. Podczas rejsu patrzyłam na otaczające zalew wulkaniczne wzgórza, myślałam też o mieszkańcach wsi, które na potrzeby zalewu zostały zatopione - szczególnie wtedy, gdy przewodnik informował, że właśnie płyniemy nad młynem, albo głównym skrzyżowaniem miejscowości... Wokół zbiornika wiedzie malownicza ścieżka rowerowa o długości 60 km.
Prawdziwą perłą Jesionik okazała się niewielka uzdrowiskowa miejscowość Karlova Studánka - Studzienka Karola. Ukryta wśród gór i lasów, w dolinie Białej Opawy, na wysokości około 800 m n.p.m. słynie z czystego powietrza, znakomitego mikroklimatu i przede wszystkim źródeł z leczniczą wodą. Uzdrowisko rozpoczęło działalność w XVIII wieku, ale z leczniczych walorów wód korzystano od wieków. Woda jest nie tylko zdrowa, ale i smaczna, o czym mogliśmy się przekonać w niewielkiej pijalni. Spacer ulicą wzdłuż której stoją drewniane, zabytkowe sanatoryjne budynki, odpoczynek nad sztucznym wodospadem, spod którego w góry wiedzie ścieżka edukacyjna, to prawdziwy relaks.
Dopełnieniem jesionikowego dnia był nocleg w uroczym i, co najważniejsze, położonym w leśnej głuszy hotelu Vidly. Śniadanie na tarasie z widokiem na góry i zieloną ścianę lasu, wśród śpiewu ptaków dodało energii na kolejny dzień wycieczki.
Więcej informacji na: www.czechtourism.com
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
