Czechy. U Rumcajsa w Jiczinie

(fot. Marzena Kądziela)

Bajkę o rozbójniku przed laty znało doskonale każde polskie dziecko. Teraz animowany serial może trochę poszedł w zapomnienie, ale imię Rumcajsa nadal kojarzy się z Jiczinem, Rzacholeckim Lasem, Hanką i Cypiskiem. Wizytę w uroczym Jiczinie rozpoczynamy więc od domu najsłynniejszego mieszkańca miasteczka. To nic, że szewc Rumcajs to postać bajkowa. Dla mnie rozbójnik jest jak najbardziej żywą postacią, którego losy, jako dziecko, pilnie śledziłam.

(fot. Marzena Kądziela)

U szewca Rumcajsa

Rumcajsowy zakład szewski to skromny parterowy budynek przy ulicy Pod Kosztofrankiem prowadzącej do wieży z bramą otwierającą się na Rynek. To raczej świetlica dla dzieci niż muzeum. Ale gospodarz obiektu pokazuje portrety twórców bajki i różne wydania książkowe. Informuje, że najpierw był film, a dopiero potem wydanie książkowe przedstawiające dzieje Rumcajsa, Hanki i Cypiska. Sam Rumcajs powstał na podobieństwo słynnego rysownika i malarza Radka Pilarza, któremu zawdzięczamy te przemiłe bajkowe postaci. A ich dzieje opisał Vaclav Čtvrtek. Podobno dla Radka Pilarza zmarłego w 1993 roku bajka o rozbójniku była tym, czym rola Janka w "Czterech pancernych" dla znakomitego aktora Janusza Gajosa. Pilarz tworzył interesujące, nowoczesne prace, miał mnóstwo wystaw w Czechach i poza ich granicami, jednak zawsze był kojarzony prawie wyłącznie z brodatym zbójem z Rzacholeckiego Lasu. A propos lasu. Podróżująca z nami Ania Gruszczyńska z CzechTourism wytłumaczyła, że taki las nie istnieje. Na próżno go szukać w okolicach Jiczina.

Kupujemy ciasteczka - opłatki z wizerunkiem Rumcajsa i ruszamy do centrum liczącego około 17 tysięcy mieszkańców pięknego miasteczka. Przekraczamy Bramę Valdicką z XVI wieku i wspinamy się na zbudowaną nad nią wieżę, by z wysokości 35 metrów i… 156 schodów popatrzeć na Rynek, uliczki i okolicę Jiczina.

(fot. Marzena Kądziela)

Galeria z Rumcajsem w roli głównej

Kilkadziesiąt metrów dalej znowu napotykamy słynnego rozbójnika. Na wschodniej ścianie Rynku, przy zamku Albrechta Wallensteina, w pomieszczeniach pod arkadami, znajduje się Galeria Radka Pilarza "Rumcajsowy świat". To raj dla dzieci. Ale przede wszystkim dla tych, które doceniają także tradycyjne zabawki, a nie tylko komputerowe gry. W galerii spotkamy wiele kolorowych plansz z wizerunkami bajkowych postaci z serialu animowanego, który wszedł na ekrany telewizorów w 1967 roku. Do roku 1972 wyprodukowano trzy serie po 13 odcinków, a potem jeszcze jedną o Cypisku. Tu możemy zobaczyć, jak Hanka, która po czesku nazywa się Manka, pierze, przeprawia się przez rzekę czy oczekuje przed jaskinią na swego dziarskiego małżonka. Obejrzymy Księcia Pana dowodzącego wojskami i oczywiście naszego zbója.

(fot. Marzena Kądziela)

Zwiedzanie z konkursami, grami i zagadkami

Dzieciaki mogą otrzymać w galerii książeczki, także w języku polskim, które zachęcają do zwiedzania miasta, poznawania jego największych skarbów, ale także do zabawy, zgadywanek i malowanek. Wszystko oczywiście kręci się wokół sprytnego rozbójnika. Bardzo ciekawy jest na przykład "Rodzinny przewodnik po Jiczynie i okolicy" z grą planszową i kostką do rzucania. Dzięki takiej grze możemy trafić do ciekawych miejsc, które w przewodniku są bardzo przystępnie opisane.

Ruszamy i my do zamku, w którym mieści się Muzeum Gry, do kościołów, wędrujemy po uroczym Rynku, który Radek Pilarz uwiecznił w rumcajsowej bajce. Każda z kolorowych kamienic kryje w sobie wielowiekową historię. Odwiedzamy dawną dzielnicę żydowską z odbudowaną niedawno synagogą, wędrujemy po ulicy Husovej z pięknymi domami, teatrem, dawnym bankiem, w którym obecnie mieści się przychodnia. Nie zabłądzimy, bo na skrzyżowaniach mamy drogowskazy z Cypiskiem. Spotkamy tu także wielkiego smoka, który chciał ukraść rzezimieszkowi Hankę.

W weekendy na Rynku można spotkać Rumcajsa, czasami spacerującego z rodziną. Ale prawdziwe spotkanie z rozbójnikiem i innymi czeskimi postaciami z bajek czeka na rodziny z dzieciakami w połowie września, gdy Jiczin staje się "Miastem Bajki".