[galeria_glowna]
Od pięciu lat u schyłku lata za sprawą Doroty i Tomasza Tworków, którzy fundują mieszkańcom spotkania ze sztuką przez duże S, odbywa się w Kielcach wystawa sztuki współczesnej. Za każdym razem jest to dużej rangi artystyczne wydarzenie. W tym roku do Kielc zaprosili oni rzeźbiarza z duszą artysty i inżyniera, by pokazał dzieło, jakiego jeszcze w Kielcach nie było.
Wszyscy, którzy zjawili się wieczorem na placu Artystów z ogromną ciekawością oglądali monstrualną stalową konstrukcję i w napięciu czekali na jej uruchomienie. Dzieci od razu wsiadły do ruchomych, starszych rzeźb artysty i doskonale wiedziały, do czego można je wykorzystać. Starsi nie do końca rozumieli, do czego one służą.
Prezes Wodociągów Kieleckich Henryk Milcarz razem z wójtem Łopuszna Zdzisławem Oleksiewiczem długo myśleli, co artysta chciał przez swe dzieła wyrazić.
- Zastanawiamy się, czy nie są to przypadkiem technologie przyszłości - żartowali. Ale doceniamy wysiłek artysty, bo żeby powstała taka rzeźba, musi być nie tylko wena twórcza, ale i wysiłek fizyczny - mówił Henryk Milcarz. - Artyści prezentujący swe dzieła w tym miejscu co roku mnie zaskakują. Ale za każdym razem bardzo mi się to podoba - komentował Zdzisław Oleksiewicz.
Rzeźbą zachwycony był burmistrz Daleszyc Wojciech Furmanek: - Brawo dla państwa Tworków. Kolejny raz pokazują tu coś, czego u nas jeszcze nie było. Zastanawiam się, co to za turbina. Może do samolotu odrzutowego? - rozmyślał.
- To, co się tutaj dzieje jest z pogranicza performance'u i happeningu. Co roku czekam na te wydarzenia - chwaliła wystawę dyrektor Kieleckiego Centrum Kultury Magdalena Kusztal.
Podobnego zdania była kielecka radna Renata Wicha. - Za każdym razem zaskakuje mnie tu sztuka. Pobudza wyobraźnię - mówiła.
- Gratuluję państwu Tworkom piątej edycji tego projektu. Za każdym razem prezentują w Kielcach coś innego, ale równie zaskakującego. I zawsze dzięki tej sztuce to miejsce ożywa - dzieliła się wrażeniami Teresa Wołczyk, dyrektor Domu Kultury "Zameczek".
Pod wrażeniem dzieła był też prezes Targów Kielce Andrzej Mochoń. - To artystyczne wydarzenie. Jestem szczęśliwy, że mogę w nim uczestniczyć.
Gdy zapadł zmrok, na scenie popis dali artysta Adam Garnek i gitarzysta Piotr Restecki. Pierwszy zachwycił wirtuozerską grą na gitarze, drugi... rysował na szkle dźwięki. Tłum na placu patrzył na ten koncert oniemiały. Ponownie dech w piersiach zaparł widok uruchomionej przez rzeźbiarza Turbiny. Puszczona w ruch i oświetlona kolorowymi światłami wzbudziła zachwyt. Młodzi ludzie podsumowali ten spektakl: - To jest sztuka, której pewnie nikt nie rozumie, ale na pewno się zachwyca.

Strefa Biznesu: Jaką decyzję podejmie w grudniu RPP?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?