Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czekanie na dramat. Kobieta z szóstką dzieci i niepełnosprawnym mężem żyje w rozsypującym się domu

Kinga ANIOŁ-BZÓWKA
D. Łukasik
- Wystarczy, że wieje i jest koszmar. Okna przytrzymuję, żeby nie wypadły i tylko czekam, aż na głowy spadnie nam dach - mówi Dorota Bugajska. Mieszka z rodziną w dawnym budynku szkoły w Radlinie, w podkieleckiej gminie Górno.

- Już kilka lat temu zwróciłam się do gminy z prośbą o inne mieszkanie. Życie w tym budynku, to od dawna tragedia - tłumaczy pani Dorota.

Nic się nie zmieniło, tylko życie stało się jeszcze trudniejsze. W kwietniu tego roku jej mąż - Dariusz, został sparaliżowany i porusza się na wózku inwalidzkim. - Teraz moje życie, to szpitale, dzieci i dom - mówi ze smutkiem kobieta.

Ma sześciu synów, w wieku od 9 do 18 lat. Wszyscy, wraz z niepełnosprawnym ojcem, mieszkają w jednym pomieszczeniu, przedzielonym na pół regałem. W mieszkaniu brakuje łazienki. - I męża i dzieci myję w balijce. Kiedy chłopcy są chorzy, załatwiają się do wiaderka - opisuje trudny los mieszkanka Radlina. Dziury w ścianach zatyka szmatami, żeby nie wiało.

Jednak najgorszy jest strach. - Gdy jest burza, albo wichura, cała drżę. Czekam na dramat, bo ten dom się rozsypuje. Nadzór budowlany stwierdził, że nadaje się tylko do rozbiórki, ale nie ma odzewu ze strony gminy - mówi pani Dorota.

Ryszard Zgiep, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Kielcach potwierdza, że budynek, w którym żyje rodzina Bugajskich, został zakwalifikowany do rozbiórki. - Obowiązkiem gminy jest zapewnienie tym ludziom mieszkań zastępczych - informuje inspektor.

- Warunki, w których mieszkają, są trudne - ocenia sekretarz gminy Górno Jacek Piróg. Z kolei wójt Jarosław Królicki twierdzi, że na razie gmina nie ma mieszkania, do którego mogłaby przenieść rodzinę. - W ciągu kilku miesięcy zapewnimy im barakowóz socjalny - deklaruje Królicki.
Inspektor Zgiep informuje, że budynek, w którym obecnie mieszka rodzina Bugajskich, powinien zostać przez nich opuszczony do pierwszego grudnia.

Więcej o trudnym losie rodziny państwa Bugajskich napiszemy w piątkowym wydaniu "Echa Dnia".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie