Czołowi politycy Suwerennej Polski z wizytą w Kielcach. Mocne słowa ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry i europosłanki Beaty Kempy

W Kielcach odbył się zjazdu krajowy Suwerennej Polski. Po obradach politycy spotkali się z dziennikarzami, żeby przedstawić swoje stanowiska w ważnych dla naszego kraju sprawach.

Na początek głos zabrał minister sprawiedliwości, Zbigniew Ziobro. Prezes Suwerennej Polski odniósł się do przyjętych przez Sejm, a przygotowanych przez Solidarną Polskę ustaw dotyczących sprzeciwu wobec ograniczeń w płatnościach gotówką.

- Byłaby to bardzo zła wiadomość dla wolności Polaków, którzy powinni zawsze mieć prawo wyboru. Jeżeli ktoś chce korzystać z pieniądza elektronicznego, nikt mu tego nie zakazuje, ale jeżeli ktoś tego nie chce z różnych względów, to powinien mieć prawo do tego, aby korzystać z gotówki, która jest pewnym symbolem suwerenności. My jako Suwerenna Polska postanowiliśmy obronić prawo Polaków do dysponowania gotówką

- zaznaczał minister Ziobro wyjaśniając, że przyjęte przez Sejm przepisy wykreślają zapis dotyczący limitu płatności gotówką, który miałby od nowego roku wynosić 20 tysięcy złotych.

Prezes Suwerennej Polski zapowiedział również, że dzięki przyjętej przez Sejm ustawie skończy się lichwiarska działalność niektórych instytucji bankowych i firm pożyczkowych.

– Polska za sprawą Platformy Obywatelskiej i zmian w prawie przeprowadzonych w okresie rządu Donalda Tuska, stała się eldorado dla lichwiarzy i wszelkiej maści firm pożyczkowych. Polacy byli jedynym społeczeństwem w Unii Europejskiej, które nie mało żadnej obrony przed nadużyciami i wyzyskiem. Prowadziło to do ogromnych tragedii i wykluczenia setek tysięcy naszych rodaków, którzy często nieświadomi konsekwencji, podpisywali umowy zawierane drobnym druczkiem z pożyczkodawca

- zaznaczał Zbigniew Ziobro.

W spotkaniu z dziennikarzami na Rynku wzięła udział także europoseł ugrupowania Beata Kempa. Europosłanka wyraziła swoje poparcie dla powiatów kieleckiego i włoszczowskiego, które nie uchyliły uchwały "anty-LGBT".

-Stanęli w obronie rodziny. Stanęli w obronie polskości. Mimo, że zostali brutalnie zaszantażowani. Ktoś z zewnątrz, realizując scenariusz "zagranica", szantażuje, że nie da nam środków, które mają być przeznaczone na tworzenie miejsc pracy i niwelowania bezrobocia

- mówiła Beata Kempa pytając komu oni w ten sposób zrobią na złość.

-Możecie mnie krytykować, ale ja nie ustanę, żeby walczyć o te wartości również na forum Unii Europejskiej, bo one są zagrożone

- zaznaczała.

W spotkaniu z dziennikarzami na kieleckim Rynku obecny był także minister Michał Wójcik. Wiceprezes Suwerennej Polski odniósł się do kwestii przymusowej relokacji nielegalnych migrantów, zaznaczał, że nikt nie może nam nakazać przyjmowania migrantów i straszyć karami.

-Suwerenna Polska od początku do dzisiaj, zawsze uważała, że to my mamy wypowiadać się w tych najważniejszych kwestiach, a nie ktoś ma nam narzucać, czy mają wjeżdżać do naszego kraju uchodźcy

- mówił minister zaznaczając, że po drugiej stronie stoi Donald Tusk i cała opozycja, która "chce, żeby takie decyzje były podejmowane w Brukseli".

- Dzisiaj wypowiedzi pana Tuska, pana Trzaskowskiego i pani Kopacz to są po prostu kłamstwa i manipulacje. Każdy może sobie sprawdzić, jakie było ich stanowisko w tej sprawie. Suwerenna Polska zawsze mówiła o tym, że to my mamy decydować, to jest nasze prawo, bo to jest element suwerenności - ile osób ma wjechać na terytorium Polski, ilu przyjmiemy uchodźców

- zaznaczał Michał Wójcik.