Czołowy polski kolarz miłość spotkał w Kielcach

Oni mają szanse na igrzyska

Wśród sportowców z Kielecczyzny, którzy mają szansę powalczyć o przepustki na igrzyska w Londynie, są trzej łucznicy: Piotr Nowak z Karimy Prząsław, Rafał Dobrowolski i Maciej Fałdziński ze Stelli Kielce. Ponadto w tym gronie są piłkarze ręczni Vive Targi Kielce grający w reprezentacji Polski, Jakub Szałankiewicz ze Stakolo Staszów w siatkówce plażowej, Sandra Drabik ze Sportowego Klubu Kick Boxing Kielce w boksie, w tej samej dyscyplinie Tomasz Kot z klubu Rushh Kielce, Donata Kilijańska z KSZO Ostrowiec w pływaniu, Kamil Zbroszczyk z Kieleckiego Klubu Lekkoatletycznego w pchnięciu kulą, a w kolarstwie Paula Gorycka i Jacek Morajko.

Kielecczyzna jest szczęśliwa dla Jacka Morajki, czołowego polskiego kolarza, uczestnika igrzysk olimpijskich w Pekinie. Tu poznał Honoratę, którą poślubił prawie trzy lata temu, tu w 2010 roku sięgnął po tytuł mistrza Polski. - Na razie z tym regionem wiążemy naszą przyszłość - mówi zawodnik holenderskiej grupy Vacansoleil - DCM.

Od tego roku Jacek Morajko reprezentuje barwy znanej holenderskiej grupy Vacansoleil-DCM, razem z innym Polakiem Tomaszem Marczyńskim. - Ścigam się w grupie zaliczanej do najlepszych na świecie, to jest spełnienie marzeń - mówi popularny zawodnik, który na kilka dni przyjechał do Kielc. Jeśli chodzi o najbliższe plany startowe, to wkrótce czeka go start w Wyścigu Dookoła Katalonii. W planie na ten sezon są, oczywiście, mistrzostwa Polski i Tour de Pologne.

TO BYŁYBY DRUGIE IGRZYSKA

Jednym z ważniejszych wyzwań Jacka Morajki na ten sezon jest występ na igrzyskach w Londynie. Ma duże szanse na to, żeby znaleźć się w gronie polskich zawodników, którzy będą rywalizować na olimpiadzie. - Startowałem już w Pekinie, byłoby super, gdyby udało się też wyjechać na drugie igrzyska. Myślę, że podpisanie kontraktu z tak dobrą grupą daje mi na to duże szanse. Będę uczestniczył w wyścigach z najwyższej półki, będę się ścigał z najlepszymi kolarzami. To powinno zaprocentować - mówi Jacek Morajko, który w tym roku będzie miał szansę powalczyć o miejsce w kadrze swojej grupy na najbardziej prestiżowe wyścigi - Tour de France, Vuelta a Espana, Giro d'Italia.

TRZY LATA PO ŚLUBIE

Jak ma przerwy między startami, to przyjeżdża do Kielc. Z tym miastem ma wiele miłych wspomnień. Tu poznał Honoratę, a stało się to dzięki Mariuszowi Witeckiemu, przyjacielowi z peletonu, i jego żonie Karolinie. - To było prawie pięć lat temu. Od razu wiedziałem, że to jest ta osoba, na którą czekałem - stwierdza nasz olimpijczyk z Pekinu.

Jacek Morajko

Urodził się 26 kwietnia 1981 roku w Opolu, ma żonę Honoratę. Jest czołowym polskim kolarzem szosowym, reprezentuje barwy Vacansoleil - DCM. Wcześniej jeździł między innymi w portugalskich grupach Antarte Rota Dos Moveis i Boavista Porto, następnie startował w ekipach Mróz Active Jet i CCC Polsat Polkowice. Mistrz Polski w wyścigu ze startu wspólnego w kategorii elita z 2010 roku, wicemistrz kraju z 2007 roku. Startował na igrzyskach olimpijskich w Pekinie - w wyścigu ze startu wspólnego zajął 55 miejsce. Hobby - oglądanie filmów, Internet.

Sakramentalne "tak" powiedzieli sobie prawie trzy lata temu. Jacek przeprowadził się do Kielc. Czuje się tu bardzo dobrze, ma wielu kibiców, ale nie zapomina o rodzinnych Głuchołazach, do których ma ogromny sentyment. -Jestem bardzo związany z Kielcami. Siła wyższa. Tu spotkałem swoją miłość - mówi Jacek Morajko, utytułowany polski kolarz.

KINO, MUZYKA, INTERNET

Kielecczyzna jest dla niego szczęśliwa również pod względem sportowym. To tutaj w 2007 roku został wicemistrzem Polski i trafił do kadry narodowej. Jeszcze większy sukces odniósł w 2010 roku. Na trasach wokół Masłowa w pięknym stylu sięgnął po złoty medal mistrzostw Polski w wyścigu ze startu wspólnego w kategorii elita.

W Kielcach Jacek Morajko skończył Wszechnicę Świętokrzyską, ma licencjat z wychowania fizycznego. Jak ma trochę wolnego czasu, to z żoną lubi wyjść na zakupy, do kina, chętnie też słucha muzyki, surfuje w Internecie. - Najchętniej słucham tego, co jest na topie, przy fajnej muzyce dobrze się relaksuję - dodaje znany kolarz, który mieszka w Kielcach.