Do policjantów zadzwonili zaniepokojeni mieszkańcy domu, którzy poinformowali, że ich sąsiad, 71-letni mężczyzna nie był widziany przez trzy dni a w jego mieszkaniu słychać lejącą się wodę.
Sąsiedzi bali się, że mogło mu się coś stać. Jak się okazało, ich obawy nie były bezpodstawne...
- Na miejsce pojechali policjanci z II Komisariatu w Kielcach. Do mieszkania przedostali się przez uchylone okno. Wtedy okazało się, że 71-letni mężczyzna leżał na podłodze. Jego stan był bardzo ciężki. Na miejsce została wezwana karetka pogotowia, 71-latek trafił do szpitala - informował podkomisarz Kamil tokarski z biura prasowego świętokrzyskiej policji.
Policjanci podkreślają, że najprawdopodobniej dzięki sąsiedzkiemu zainteresowaniu oraz szybkiej reakcji udało się uratować życie 71-latkowi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?