Lubrzanka Kajetanów – Neptun Końskie 2:3 (0:2)
Bramki: 0:1 Dominik Szymkiewicz 20, 0:2 Karol Armata 28, 1:2 Michał Bracha 56, 1:3 Piotr Gardynik 65, 2:3 Marcin Orliński 75.
Lubrzanka: Żyła – Bożęcki, Zawierucha, Piwowarczyk, Kozubek (66. Skrzyniarz) – Gajos, Czeneszkow, Foks, Kumor (71. Orliński) – Bęben, M. Bracha.
Neptun: Herda – Dudkiewicz, Rechowicz, Supierz (65. Banasik), Skalski – Piwowar, Szymkiewicz, Armata, Taler (46. Sztandera) – Sroka (60. Majchrzak), Pach (46. Gardynik).
Sędziował: Marek Śliwa.
Lider z Końskich zwycięsko zakończył rundę jesienną. – Ze względu na trudne warunki pogodowe i stan boiska nie chciałem, abyśmy rozgrywali ten mecz. Trener gości był innego zdania, sędzia ostatecznie dopuścił do spotkania – opowiadał grający trener Lubrzanki Dariusz Kozubek. Miał on pecha, gdyż po godzinie walki odniósł kontuzję mięśnia dwugłowego uda lewej nogi i musiał opuścić boisko. Mimo porażki był zadowolony z postawy swego zespołu. - Jestem dumny z chłopaków, zabrakło nam skuteczności w sytuacjach podbramkowych, stuprocentowych naliczyłem siedem – opowiadał Kozubek.
- Ozdobą meczu były gole Dominika Szymkiewicza i Karola Armaty, obaj popisali się kapitalnymi uderzeniami z około 25 metrów. Armata trafił z wolnego. Lubrzanka postawiła nam wysokie progi, trzeba się cieszyć, bo wygraliśmy w trudnych warunkach – przyznał Waldemar Szpiega, trener Neptuna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
