Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy radni miejscy w Ożarowie stracą mandaty? Będzie przesilenie w radzie?

Michał Kolera
Michał Kolera
W Ożarowie jest ostry konflikt polityczny. Trwa wojna na wnioski o wygaszenie mandatów, jeden z wątków sprawy znalazł się w prokuraturze.

Radni klubów „Blisko Ludzi” oraz „Razem dla Ożarowa” stoją w ostrej opozycji do rządzącego burmistrza Marcina Majchera. Niedawno zdecydowali się złożyć zawiadomienie do wojewody świętokrzyskiego. W piśmie proszą o skontrolowanie prawidłowości sprawowania mandatów przez dwóch radnych z obozu burmistrza. Według nich, Krzysztof Kita, który w wyborach samorządowych w 2018 roku startował z własnego komitetu, oraz Małgorzata Olaś, reprezentująca wyborach Polskie Stronnictwo Ludowe, obecnie zasiadają w radzie bezprawnie.

- To dlatego, że nie mieszkają na terenie gminy Ożarów. Kodeks wyborczy stanowi jasno, że radny musi mieć miejsce zamieszkania oraz centrum aktywności życiowej na terenie gminy, gdzie piastuje mandat. Tymczasem radny Krzysztof Kita mieszka służbowo poza gminą Ożarów. Granica biegnie za jego płotem. Z kolei Małgorzata Olaś również mieszka w ościennej gminie - mówi Marcin Stańczyk, radny z opozycji.

O możliwych nieprawidłowościach w funkcjonowaniu Rady Miejskiej zawiadomił wojewodę opozycyjny radny Prawa i Sprawiedliwości Adam Młodożeniec. - Uważamy, że wojewoda nakaże odwołać tych radnych przez Radę Gminy. Jeśli rada tego nie uczyni, wtedy wojewoda świętokrzyski sama ich odwoła. Odbędą się wtedy wybory uzupełniające - mówi Adam Młodożeniec.

Warto dodać, że głosowanie w dwóch okręgach to realna groźba dla obozu rządzącego w gminie. W tej chwili stosunek liczby mandatów kształtuje się na poziomie dziewięć do sześciu na korzyść radnych sprzyjających burmistrzowi. Co gdyby doszło do wyborów uzupełniających, a opozycji udało się je wygrać? Wtedy stosunek ten byłby na poziomie siedem do ośmiu na niekorzyść stronnictwa burmistrza Marcina Majchera. Opozycja mogłaby blokować jego inicjatywy i zyskałaby realną władzę w gminie.

Dlaczego Adam Młodożeniec zdecydował się na ten krok? - Przez cztery lata poprzedniej kadencji czułem się całkowicie lekceważony. Nazywano mnie głupcem, wariatem, oszołomem. Nie przejmowałem się tym jednak. Wiem, że wielu ludzi w gminie jest zastraszonych przez obecną władzę. Trzeba to przerwać. Opozycyjni radni mają znaczny mandat demokratyczny. To sześć osób na piętnaście. Nie chcemy być marginalizowani - mówi Adam Młodożeniec.

Nie udzielają komentarza

Radny Krzysztof Kita nie odpowiedział na próby nawiązania kontaktu ze strony „Echa Dnia”. Z kolei radna Małgorzata Olaś odmówiła udzielenia komentarza. - Jest mi bardzo miło, że interesujecie się państwo moją osobą. Jednak nie udzielę żadnego wywiadu. Proszę znaleźć sobie innych celebrytów. Będzie oświadczenie, z którego wszystkiego się państwo dowiecie - powiedziała Małgorzata Olaś.

Radni popierający burmistrza zareagowali za to w sposób formalny. Złożyli wniosek o wygaszenie mandatu opozycyjnej radnej Bożeny Małeckiej. Uzasadnili to tym, że, jak twierdzą, nie zamieszkuje gminy Ożarów, ale sąsiednią - Tarłów. - Jest to oczywiście rewanż za nasz wniosek. Ale i nieprawda. Dodatkowo przewodnicząca rady gminy przedstawiając tę sprawę na sesji, być może w pośpiechu, ujawniła informacje z części niejawnej oświadczenia majątkowego. To działanie sprzeczne z prawem - mówi Marcin Stańczyk, radny z opozycji.

Bożena Małecka złożyła w tej sprawie zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej w Ożarowie. - Potwierdzam, takie zawiadomienie wpłynęło - mówi Daniel Prokopowicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach.

Burmistrz: To działanie destrukcyjne

Burmistrz Ożarowa Marcin Majcher jest zasmucony kłótniami w Radzie Miejskiej. - W każdej gminie są radni tworzący grupę aktywną i oportuniści, którzy przechodzą do opozycji. Pretensje wobec radnych Małgorzaty Olaś i Krzysztofa Kity są bezpodstawne. Uważam, że wojewoda oddali wniosek. Nikogo nie marginalizuję, jako burmistrz. Z każdym chciałbym się porozumieć. Ale niektórzy radni nie wnoszą nic konstruktywnego do prac rady, a nastawieni są wyłącznie na niszczenie pożytecznych inicjatyw. Na pewno nie wpływa to pozytywnie na prace rady i jej wizerunek wśród mieszkańców - mówi Marcin Majcher.

POLECAMY: POLITYKA I POLITYCY

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie