Bezpieczeństwo leczenia w buskich uzdrowiskach
Pytania te zadaliśmy Małgorzacie Kiebzak, dyrektor Świętokrzyskiego Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.
- Do nas absolutnie nie docierają żadne niepokojące informacje z terenu Buska-Zdroju. Temat uzdrowisk nie był także poruszany na piątkowej wideokonferencji z Ministerstwem Zdrowia. Województwo świętokrzyskie ma małą liczbę zachorowań na tle całej Polski. W tej chwili nie widzimy potrzeby, by wstrzymywać przyjęcia pacjentów do sanatoriów. Tym bardziej, że w placówkach tych regularnie są przeprowadzane testy. Wszystkie osoby, które są kierowane na leczenie sanatoryjne muszą takie testy przejść. Każdy pacjent w określonym terminie musi posiadać wynik ujemny. Także w trakcie pobytu, kiedy występują niepokojące sytuacje, wiemy, że takie testy są wykonywane
- mówi Małgorzata Kiebzak.
Leczenie w sanatorium w Busku w czasie czwartej fali koronawirusa
Michał Maroński, zastępca burmistrza Buska-Zdroju również uspokaja.
- Nie ma paniki w związku ze wzrostem zachorowań. Miasto funkcjonuje normalnie. Na bieżąco też dostajemy informacje od obiektów sanatoryjnych, wiemy, że 90 procent pacjentów jest tam zaszczepionych. Z kolei gmina Busko-Zdrój jest na pierwszym miejscu w powiecie buskim, jeśli chodzi o liczbę zaszczepionych. Myślę, że nie ma na razie obaw o bezpieczeństwo podczas leczenia w sanatorium - mówi Michał Maroński, zastępca burmistrza Buska-Zdroju.
Czytaj też:
Grupę krwi u człowieka można zmienić, to przełom!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?