Czy w Kielcach zostaną podniesione stawki podatku od nieruchomości? Zadecyduje Rada Miasta

Prezydent Kielc chciał podnieść podatek od nieruchomości o 15 procent, co dałoby ponad 16 milionów złotych dochodu do budżetu miasta w przyszłym roku i ten projekt nie znalazł poparcia u radnych. Trzecia wersja projektu jest nieco inna. Właściciele nieruchomości mieszkaniowych zapłaciliby 15 procent więcej a dla przedsiębiorców podwyżka wynosiłaby 13 procent. W tej wersji dodatkowy dochód do miejskiej kasy wyniósłby 14,5 miliona złotych.

Władze Kielce podczas konferencji prasowej 11 grudnia wyjaśniły, dlaczego podwyżka podatku od nieruchomości jest potrzebna.

- Niekorzystne dla samorządów zmiany w systemie podatkowym wprowadzone przez rząd, w istotny sposób uszczupliły dochody samorządów ze środków centralnych. Rozumiemy, że korzystają na tym podatnicy, ale rekompensaty przekazywane przez rząd nie są w stanie w całości uzupełnić powstałych ubytków w budżetach miast – mówił prezydent Kielc, Bogdan Wenta. - Jesteśmy zmuszeni do podejmowania działań trudnych, niepopularnych, ale koniecznych dla bezpieczeństwa finansowego miasta i jego obywateli. Po to, by miasto mogło poprawnie funkcjonować i spełniać swoją rolę wobec mieszkańców, konieczne jest podwyższenie stawek podatku od nieruchomości – dodaje.

Podstawowym źródłem dochodów własnych gminy jest podatek od nieruchomości. Ponieważ wskaźnik inflacji za pierwsze półrocze 2023 roku wyniósł 15 procent i o tyle, decyzją rządu, samorządy mogą maksymalnie podnieść stawki podatków.

Jak zmienią się stawki, jeśli radni zgodzą się na podwyżki? Podatek od nieruchomości zamieszkałej w 2024 roku miałby wynieść 0,94 zł za metr kwadratowy (obecnie jest to 0,82 zł).

Dla budynków związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej nowa stawka wynosiłaby 30,74 zł za metr kwadratowych (dzisiaj jest to 27,20 zł).

Właściciel 60-metrowego mieszkania i przypisanego do niego gruntu 28 metrów kwadratowych zapłaci 73 zł podatku rocznie (obecnie jest to 63 zł). To oznacza wzrost opłaty o 10 zł rocznie.

Dla przedsiębiorcy z budynkiem o powierzchni 60 metrów wraz z gruntem 35 metrów podatek w 2024 roku wyniósłby 1884 zł zamiast 1667 zł w tym roku. Różnica wynosi 217 zł w skali roku.

Skarbniczka miasta, Marzena Bzymek zapewniła, że po opłat, Kielce nadal będzie oferowało jedne z najniższych stawek wśród miast wojewódzkich.

Dodatkowe wpływy z podatku od nieruchomości mogą być przeznaczone między innymi na dofinansowanie wymiany pieców tak zwanych kopciuchów, inicjatyw lokalnych czy realizację wniosków zgłoszonych do przyszłorocznego budżetu miasta przez radnych.

Ostateczną decyzję w sprawie wysokości stawek podatku od nieruchomości w 2024 roku podejmą radni, na nadzwyczajnej sesji, 13 grudnia, początek o godzinie 15:30.