Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czytelnicy alarmują - kolejne dziurawe ulice w Kielcach

Bartłomiej BITNER [email protected]
Na ulicy Miłej w Kielcach piesi, ze względu na kałuże powstałe w dziurach w wyniku roztopów, muszą chodzić slalomem albo... skakać.
Na ulicy Miłej w Kielcach piesi, ze względu na kałuże powstałe w dziurach w wyniku roztopów, muszą chodzić slalomem albo... skakać. Łukasz Zarzycki
Łanowa, Weterynaryjna i Miła - te kieleckie ulice są jednymi z najmniej przyjaznych dla kierowców. - Jazda po nich naraża na szwank zawieszenie samochodów. - Drogowcy powinni się nimi zająć - interweniują pobliscy mieszkańcy, którzy niemal codziennie podają kolejne drogi wymagające naprawy.
Tak wygląda poruszanie się po ulicy Weterynaryjnej.
Tak wygląda poruszanie się po ulicy Weterynaryjnej. Dawid Łukasik

Tak wygląda poruszanie się po ulicy Weterynaryjnej.
(fot. Dawid Łukasik )

Ostatnia odwilż nie sprzyja nawierzchniom. Roztopy i gromadząca się woda niszczą asfalt i powodują ubytki w wielu ulicach stolicy województwa świętokrzyskiego. O tym problemie informujemy co jakiś czas od samego początku roku, bo nasi czytelnicy bardzo często informują nas, gdzie kolejna miejska ulica nadaje się do poprawy, a odpowiednie służby o niej nie widzą lub zapomniały.

W styczniu jednym z najgorszych miejsc w Kielcach było rondo Gustawa Herlinga-Grudzińskiego. I choć trwa tam budowa przejścia podziemnego, to jednak pojawiające się wyrwy bardzo złościły kierowców. Drogowcy, także po naszych interwencjach, zreflektowali się i położyli nową nakładkę asfaltowych w to miejsce a także inne z w centrum, opanowując w nim w miarę sytuację. Gorzej jednak wygląda sprawa peryferyjnych ulic, bowiem sygnały o ich złym stanie teraz najczęściej się pojawiają.

MIŁA NIEMIŁA

Przykładem są ulice Miła, Weterynaryjna i Łanowa. - Coś potwornego stało się z tymi dwiema ostatnimi drogami - mówi mężczyzna mieszkający w pobliżu i korzystający z nich na co dzień. - Praktycznie nie da się po nich jeździć, a najgorsze jest to, że w ogóle nie zanosi się na ich naprawę. Dodatkowo do budowy kanalizacji na ulicy Sukowskiej jeżdżą tędy ciężarówki i sprawiają, że niedługo Wtereynaryjna i Łanowa całkowicie się rozpadną - dodaje.

Podobnie wygląda nawierzchnia ulicy Miłej. Co prawda nigdy nie było na niej asfaltu na odcinku od ulic Jagiellońskiej w stronę Mielczarskiego, ale mieszkający przy niej ludzie nie przypominają sobie, by kiedyś wyglądała gorzej. Dół na dole, kałuża przy kałuży. Będąc w tym rejonie Kielc w piątek zaobserwowaliśmy jednego z kierowców, który skręcając w ulicę Miłą zatrzymał się by przez chwilę zastanowić się jak jechać, żeby nie uszkodzić swojego auta.

NIE MA PIENIĘDZY

- Rozumiemy mieszkających przy tych ulicach Kielczan, ale musimy się skupić tylko na podstawowych szlakach komunikacyjnych w mieście - mówi Jarosław Skrzydło, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach. - Dziennie jest tam największy ruch i dlatego one są reperowane na bieżąco w pierwszej kolejności. Niestety, ale w 2009 roku nasze środki finansowe przeznaczone na bieżące utrzymanie dróg wynosiły ponad 13 milionów złotych. Na 2013 rok mamy zaplanowane jedynie 3 miliony 700 tysięcy złotych. To w zasadzie komentuje całą sprawę... - przyznaje Skrzydło, ale dodaje, że w tych miejscach, gdzie naprawdę jest niezbędne załatanie dziur, będą prowadzone naprawy nawierzchni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie