Dąb Cysters posadzony w Koprzywnicy

(fot. archiwum prywatne)

Dąb "Cysters" z Rud jest jednym z najokazalszych drzew na Górnym Śląsku. Jego wysokość sięga 31 metrów, a obwód pnia na wysokości 130 centymetrów od ziemi wynosi 740 centymetrów. Żołędzie zebrane z tego dębu dały początek młodym dąbkom - potomkom "Cystersa". Młode drzewka trafiły na Szlak Cysterski w Polsce, wszędzie tam, gdzie zakonnicy pozostawili ślady kultury materialnej.

Jak tłumaczą pomysłodawcy, okazałe "Cystersy" staną się w przyszłości żywym wkładem współczesnych pokoleń w bogate dziedzictwo przodków. Mają być świadkami dziejów i żywymi łącznikami pokoleń.

Inicjatorem akcji jest Ogólnopolskie Stowarzyszenie Gmin Cysterskich, do którego należy również Koprzywnica. Akt założycielski Stowarzyszenia został podpisany 7 lipca 2007 roku w Bierzwniku przez wójtów i burmistrzów 10 gmin. Celem organizacji jest ochrona dziedzictwa cysterskiego w Polsce, wymiana doświadczeń w tym zakresie, inicjowanie działań promocyjnych oraz wspomaganie inicjatyw propagujących ideę cysterską.

Dąb posadzili uroczyście: burmistrz miasta i gminy Koprzywnica Marek Jońca w towarzystwie przewodniczącej Rady Miasta Anny Paluch, sekretarz Doroty Kruszec - Nowińskiej, proboszcza parafii pod wezwaniem św. Floriana księdza Jerzego Burka oraz księży wikariuszy, dyrektorów szkół i placówek oświatowych z terenu gminy oraz nauczycieli, wychowawców, dzieci i młodzieży.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu SANDOMIERSKIEGO

Pod dębem została wkopana kapsuła z tekstem skierowanym do potomnych.
(fot. archiwum prywatne)

Najpierw burmistrz wyjaśnił zebranym istotę wydarzenia. Przybliżył również historię dębu "Cysters" i odczytał treść dokumentu, który wraz z innymi materialnymi symbolami naszych czasów został umieszczony w metalowej "kapsule czasu", a następnie zakopany wśród korzeni dębu, jako pamiątka dla potomnych.

Najmłodszych uczestników akcji Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Gmin Cysterskich Marek Jońca uczynił strażnikami i opiekunami dębu "Cysters".

Na zakończenie wykonano pamiątkowe fotografie, a dzieci wypuściły w niebo baloniki.