Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dafi Społem bez szans w konfrontacji z mistrzami Polski

Kamil Markiewicz
Kamil Markiewicz
Sławomir Stachura
W sobotnim meczu dwunastej kolejki PlusLigi Dafi Społem Kielce uległo na wyjeździe ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle 0:3.

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Dafi Społem Kielce 3:0 (25:14, 25:14, 25:18)

ZAKSA: Toniutti 3, Torres 13, Buszek 8, Deroo 18, Bieniek 9, Wiśniewski 7, Zatorski (libero) oraz Jungiewicz 1, Szymura, Falaschi.

Dafi: Stępień, Dokić 7, Łapszyński 9, Wachnik 9, Morozow 6, Schamlewski 1, Czunkiewicz (libero) oraz Biniek, Nalobin 1.

MVP meczu: Benjamin Toniutti (ZAKSA).

Sędziowali: Jacek Litwin i Maciej Kolendowski (obaj Kraków). Widzów: 1514.

Przebieg: I set: 1:0, 3:1, 7:1, 8:2, 11:3, 13:5, 16:10, 19:11, 21:12, 23:13, 25:14; II set: 1:0, 2:2, 6:4, 8:4, 10:5, 14:5, 16:7, 18:8, 21:12, 23:13, 25:14; III set: 1:0, 3:1, 6:3, 8:4, 10:5, 13:8, 16:12, 19:12, 21:13, 23:14, 25:18.

Mistrz Polski od pierwszych piłek udowodnił, że jest o klasę lepszy od kieleckiej drużyny. Po kilku minutach gospodarze osiągnęli wysoką przewagę. Dla ZAKSY punktowali byli zawodnicy klubu z Kielc. Skutecznym blokiem ataki kielczan powstrzymywał Rafał Buszek, a skutecznymi atakami ze środka punkty zdobywał Mateusz Bieniek. Po jednej z akcji środkowego reprezentacji Polski kędzierzynianie wygrywali 7:1. Dafi Społem próbowało nawiązać walkę z mocnymi rywalami, ale nie wychodziło mu to zbyt dobrze. ZAKSA grała nie tylko dobrze w ataku i bloku, ale także zagrywką, z której zdobywała punkty. Po punktowym ataku Sama Deroo gospodarze prowadzili 12:4. Od tego mementu rozpoczęła się punktowa seria zespołu z Kielc. Część punktów Dafi Społem otrzymało po błędach rywali. Skutecznymi atakami popisał się między innymi Jakub Wachnik. Po jego skutecznej akcji kielczanie przegrywali 10:15. Kieleckiej drużynie nie udało się utrzymać dobrej passy. Kędzierzynianie wrócili do swojego dobrego rytmu. Po ataku Deroo wygrywali 19:11. Po błędzie w ataku Przemysława Stępnia ZAKSA zdobyła punkt i wygrała pierwszą partię 25:14.

Na początku drugiego seta kielczanie próbowali postawić się liderowi rozgrywek. Taka postawa nie trwała jednak długo. Po ataku Wachnika było 3:3. Później nastąpiła punktowa seria ZAKSY. Po błędzie w ataku Wachnika gospodarze prowadzili już 10:4. Kędzierzynianie prezentowali się równie dobrze, jak w pierwszym secie. Zespołowi z Kielc ciężko było poradzić sobie z trudna zagrywką rywali, co powodowało także problemy przy wyprowadzeniu ataków z pierwszej piłki. Po asie serwisowym Deroo było 13:5 dla gospodarzy. Goście próbowali ryzykować na zagrywce, ale nie zawsze piłka trafiła w boisko. Po nieudanym serwisie Tomislava Dokicia było 18:8 dla ZAKSY. Punkty dla mistrzów Polski zdobywał także inny zawodnik związany przez lata z klubem z Kielc, czyli Sławomir Jungiewicz. Po jego udanych atakach było 21:12. Po skutecznym bloku Bieńka gospodarze wygrali drugiego seta, podobnie jak pierwszego 25:14.

Po powrocie na parkiet po 10-minutowej przerwie obraz gry się nie zmienił. Lider od początku miał dużą przewagę nad zimującym ostatnie miejsce outsiderem rozgrywek. Po punktowym bloku Deroo kędzierzynianie wygrywali 8:3. Wydawało się, że trzecia partia może zakończyć się jeszcze wyższą wygraną niż dwie wcześniejsze. Po punktowym bloku Bieńka gospodarze prowadzili 11:5. Od tego momentu kielczanie zaczęli odrabiać straty. Trzy punkty zdobył Łukasz Łapszyński. Po jednej z jego skutecznych akcji Dafi Społem przegrywało już tylko 12:14. Gościom nie udało się pójść za ciosem. Doświadczony zespół gospodarzy nie pozwolił niżej notowanym rywalom na doprowadzenie do wyrównania. Po kilku minutach znów miał wysoką przewagę. Po ataku Deroo ZAKSA wygrywała 20:12. Podopieczni Andrei Gardiniego kroczyli po pewną wygraną. W końcówce kielczanom udało się obronić trzy piłki meczowe. Czwartą wykorzystał Bieniek, atakując ze środka. ZAKSA wygrała 25:18 i całe spotkanie 3:0.

Podopieczni trenera Wojciecha Serafina wciąż pozostają bez wygranego seta w meczu wyjazdowym, choć ciężko było się spodziewać, że nastąpi to z tak trudnym rywalem, jak zespół z Kędzierzyna-Koźla.

Sport Echo Dnia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie