Dafi Społem Kielce przegrało w wyjazdowym PlusLigi z Aluronem Virtu Wartą Zawiercie 1:3. Kielczanie w końcu wygrali seta na wyjeździe

Aluron Virtu Warta Zawiercie - Dafi Społem Kielce 3:1 (15:25, 28:26, 25:19, 25:18)

Aluron Virtu Warta: Pająk 1, Bociek 18, de Leon Guimaraes 13, Żuk 3, Smith 7, Zajder 4, Taichiro (libero) oraz Swodczyk, Długosz, Kaczorowski, Popik 1, Patak.

Dafi Społem: Stępień 1, Dokić 15, Łapszyński 9, Wachnik 10, Morozow 6, Nalobin 7, Czunkiewicz (libero) oraz Superlak.

MVP meczu: Grzegorz Pająk (Aluron Virtu Warta).

Sędziowali: Paweł Ignatowicz (Narok) i Sławomir Gołąbek (Kędzierzyn-Koźle). Widzów: 1500.

Przebieg: I set: 0:1, 2:2, 4:4, 5:8, 6:10, 7:14, 8:16, 10:19, 12:21, 14:23, 15:25; II set: 1:0, 4:1, 5:5, 8:7, 9:11, 11:14, 13:16, 15:19, 21:20, 23:22, 24:23, 25:24, 26:25, 27:26, 28:26; III set: 1:0, 2:2, 6:4, 7:8, 9:11, 13:13, 16:15, 19:16, 21:17, 23:18, 25:19; IV set: 1:0, 4:1, 8:1, 10:5, 13:8, 16:10, 19:12, 21:14, 23:14, 25:18.

To co nie udawało się trenerowi Wojciechowi Serafinowi w siedmiu wyjazdowych meczach Dafi Społem, trener Dariusz Daszkiewicz osiągnął już w pierwszym secie. Ale nie udało się wygrać meczu w Zawierciu, ani nawet zdobyć punktu.

Za kadencji trenera Serafina kielczanie przegrali wszystkie siedem spotkań na boisku rywali po 0:3, a w Zawierciu już pierwszy set pod wodzą Daszkiewicza zakończył się zwycięstwem Dafi Społem. I to jakim! Kielczanie, zajmujący ostatnie, 16 miejsce w tabeli PlusLigi, w ciągu 21 minut rozbili Zawiercie 25:15. Podopieczni trenera Daszkiewicza nie pozwolili w tej partii nawet raz wyjść na prowadzenie gospodarzom, byli skuteczni i szybko osiągnęli dużą przewagę. Gdy prowadzili 21:12, losy partii były już rozstrzygnięte. Zakończył ją bardzo dobry atak ze środka Maksima Morozowa.

Podrażniony Aluron Virtu w drugiej partii wziął się solidnie do roboty i po asie serwisowym byłego gracza kieleckiej drużyny – rozgrywającego Grzegorza Pająka, prowadził już 4:1. Ale Dafi Społem szybko wróciło do gry. Po złym ataku innego byłego gracza zespołu z Kielc - Michała Żuka, goście wyrównali na 5:5, a potem trwała walka punkt za punkt. Po błędzie rozegrania Pająka kielczanie prowadzili 11:9, a po asie serwisowym Jakuba Wachnika i ataku Łukasza Łapaszyńskigo 14:11. Trener gospodarzy Emanuele Zanini ratował się czasem, ale niewiele to dało i kielczanie wciąż utrzymywali przewagę. Po kolejnym udanym ataku Tomislava Dokicia było już 19:15 dla Dafi Społem, choć gospodarze bronili się. Gdy pomylił się Dokić i Zawiercie zbliżyło się na jeden punkt (18:19), trener Daszkiewicz wziął czas. Do końca trwała zacięta walka na siatce, a gdy zaatakował Bociek, gospodarze mieli piłkę setową (24:23). Skutecznie odpowiedział Dokić i zaczęła się wymiana ciosów na przewagi. Ostatecznie dwie skuteczne akcje przeprowadzili najpierw da Silva, potem Bociek i kielczanie przegrali 26:28.

Trzeci set również od początku był bardzo zacięty i żadna z drużyn nie mogła odskoczyć na więcej niż dwa punkty. Po ataku Dokicia było po 7, a po kolejnych dwóch akcjach i asie Morozowa goście prowadzili 9:7, ale po nieskutecznym ataku Łapszyńskiego, było 15:17. Przy stanie 16:19 Daszkiewicz wziął czas, lecz po ataku Boćka było 16:20 i drugi czas dla Dafi Społem. Miejscowi powiększali jednak przewagę i wygrali do 19.

Czwarty set zaczął się od prowadzenia Aluronu 4:0, Daszkiewicz wziął czas, ale niewiele to pomogło. Gospodarze nie mylili się w ataku, dobrze przyjmowali i gdy po asie serwisowym Pająka prowadzili 8:1, Dafi Społem znalazło się w niezwykle trudnej sytuacji. I choć kielczanie zbliżyli się jeszcze na trzy punkty do miejscowych (8:11), to szybko nastąpiła riposta i ostatecznie wysoko przegrali seta 18:25, a cały mecz 1:3.

W innych meczach 14. kolejki: Trefl Gdańsk - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 (20:25, 20:25, 23:25), PGE Skra Bełchatów - BBTS Bielsko-Biała 3:0 (25:20, 26:24, 25:21), Jastrzębski Węgiel - Espadon Szczecin 2:3 (18:25, 25:20, 25:22, 21:25, 11:15), Asseco Resovia Rzeszów - MKS Będzin 3:0 (25:16, 25:21, 25:20), Indykpol AZS Olsztyn - GKS Katowice 3:2 (25:20, 19:25, 25:20, 23:25, 17:15), Cuprum Lubin - ONICO Warszawa - 0:3 (19:25, 23:25, 28:30), Cerrad Czarni Radom - Łuczniczka Bydgoszcz 3:1 (23:25, 25:15, 25:16, 25:14).

1. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 14 40    42:9
2. PGE Skra Bełchatów 14 36    39:9
3. ONICO Warszawa 14 28    32:19
4. Trefl Gdańsk 14 26    31:21
5. Asseco Resovia Rzeszów 14 26    30:22
6. Jastrzębski Węgiel 14 25    29:23
7. Indykpol AZS Olsztyn 14 24 31:26
8. Espadon Szczecin 14 23    33:29
9. Cuprum Lubin 14 19    25:29
10. Cerrad Czarni Radom 14 18 26:30
11. GKS Katowice 14 18    23:28
12. Aluron Virtu Warta Zawiercie 14 17    24:33
13. MKS Będzin 14 12    19:34
14. Łuczniczka Bydgoszcz 14 11    15:34
15. BBTS Bielsko-Biała 14 7      14:37
16. Dafi Społem Kielce 14 6 9:39
    15-16. miejsca - spadek do pierwszej ligi

Sport Echo Dnia

ZOBACZCIE TAKŻE - SPOTKANIE OPŁATKOWE DAFI SPOŁEM KIELCE