Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Daj przykład - wywieś flagę

Beata RYGIEL [email protected]
11 listopada - Święto Niepodległości. Sprawdziliśmy, czy kielczanie kupują i wywieszają flagi z tej okazji Flagi narodowe w Kielcach można nabyć w kilku sklepach. Dysponują nimi między innymi sklepy Harcerz przy Placu Wolności, Major oraz Przedsiębiorstwo Zaopatrzenia Szkół Cezas. Poza tym można je kupić nawet w Tesco. Średnia cena wynosi 20 złotych. Jednak zainteresowanie kupnem jest niewielkie.

Urzędowy obowiązek

Urzędowy obowiązek

Ustawa o godle, barwach i hymnie Rzeczypospolitej Polskiej oraz o pieczęciach państwowych z 31 stycznia 1980 roku: "Flagę państwową Rzeczypospolitej Polskiej podnosi się na budynkach lub przed budynkami stanowiącymi siedziby urzędowe albo miejsce obrad: Sejmu, Senatu, Prezydenta RP, Rady Ministrów oraz Prezesa Rady Ministrów, organów stanowiących jednostki samorządu terytorialnego - w czasie ich sesji, organów administracji rządowej i innych organów państwowych oraz państwowych jednostek organizacyjnych, a także organów jednostek samorządu terytorialnego i samorządowych jednostek organizacyjnych - z okazji uroczystości oraz rocznic i świąt państwowych".

KAŻDY KUPI BEZ PROBLEMU

- Mamy duży wybór. Są mniejsze i większe, z godłem i bez - informuje Sławomir Dziewięcki, właściciel sklepu z Artykułami Harcerskimi Harcerz. Ceny kształtują się w granicach od 10 do 30 złotych.

- W porównaniu z zeszłym rokiem zainteresowanie kupnem flagi jest nieco mniejsze. W ostatnich dniach sprzedaliśmy około dziesięciu. Kupują przeważnie osoby starsze, przywiązane do tradycji, które czują się patriotami. Niektórzy czekają z kupnem na ostatnią chwilę. Z reguły przychodzą dzień, czy dwa przed świętem. Dlatego myślę, że uda się nam jeszcze sprzedać kilkanaście sztuk - mówi Dziewięcki. - Osoby, które u nas kupują narzekają, że nie wiedzą, gdzie mogą kupić flagi. Przychodzą do naszego sklepu, bo pamiętają, że tu kupowali w poprzednich latach albo dowiadują się o tym od innych - dodaje.

- Mamy w sprzedaży nie tylko flagi narodowe, ale również banderole z godłem. Jednak nie widać większego zainteresowania wśród klientów - twierdzi Michał Frąckowiak, właściciel sklepu Major.
Sprzedaż flag narodowych prowadzi nawet hipermarket Tesco. Jak informuje Michał Kubajek, rzecznik prasowy sieci handlowej Tesco, flagi bezdrzewcowe można kupić już za 3,99 złotych. Drzewce natomiast są po 19,99 złotych za sztukę.

URZĘDY MAJĄ SWOJE

Większość urzędów posiada na stanie flagi narodowe. Świętokrzyski Urząd Wojewódzki wywiesza flagi na wszystkie ważne święta państwowe - mówi Agata Wojda, rzecznik prasowy wojewody świętokrzyskiego.

Urząd Marszałkowski ma również własne flagi. - Flagi narodowe kupujemy średnio co dwa lata, kiedy stare są już zużyte. Nie ma problemu z dostępem do nich, bo producentów flag jest naprawdę dużo. Zawsze przed zakupem ogłaszamy przetarg i wybieramy najkorzystniejszą ofertę - informuje Jacek Kowalczyk, dyrektor departamentu promocji, edukacji, kultury, sportu i turystyki Urzędu Marszałkowskiego w Kielcach.

TRZEBA DAWAĆ PRZYKŁAD

Jak podkreśla Krzysztof Słoń, przewodniczący Rady Miejskiej w Kielcach, radni zawsze uczestniczą we wszystkich uroczystościach narodowych i z dumą noszą symbole narodowe. - Rada Miasta nie może nikogo zmusić do kupienia i wywieszenia flagi w swoim domu. W tej kwestii nie obowiązują żadne nakazy administracyjne. Każda obywatel, który czuje się Polakiem i szanuje symbole narodowe powinien w tym dniu wywiesić flagę - tłumaczy Słoń. - Wychowuje się przez przykład, dlatego uważam, że żadne nakazy i mówienie nic tu nie pomogą - dodaje.

Podobnego zdania jest Robert Mazur, dowódca Kieleckiego Ochotniczego Szwadronu Kawalerii imienia 13. Pułku Ułanów Kieleckich. - Trzeba podkreślać, jak ważny jest patriotyzm i przywiązanie do symboli narodowych. Moralnym obowiązkiem każdego Polaka jest wywieszenie flagi narodowej w święta państwowe. Uważam, że powinniśmy być dumni z naszych symboli narodowych.

W CZYM TKWI PROBLEM?

Zdaniem socjologa Andrzeja Kościołka, powodem nie jest na pewno wstyd. - Flaga to jedynie sentyment. To jak ludzie ją traktują porównałbym z potrzebą uczestnictwa w życiu publicznym obywateli - mówi Kościołek. - Święta narodowe przestały mieć pierwiastek integrujący i nie wyzwalają chęci uczestnictwa w życiu wspólnotowym. Symbole narodowe pozwalają się jednoczyć, integrować i komunikować nawzajem, ale Polacy nie czują takiej potrzeby. To się zmieni dopiero wtedy, gdy wzrośnie świadomość społeczeństwa.

Dużą rolę odgrywają nauczyciele. - Już w klasach 1-3 mówi się dzieciom o postawach patriotycznych i uczy się je poszanowania symboli narodowych. W dalszych latach nauki pozostają już tylko lekcje historii, wiedzy o społeczeństwie i godziny wychowawcze. Treści te staramy się szczególnie akcentować przy okazji świąt narodowych - tłumaczy Dariusz Kaszuba, nauczyciel historii, starszy inspektor Związku Strzeleckiego imienia majora Jana Piwnika "Ponurego" w Ostrowcu Świętokrzyskim. - Ponadto Stowarzyszenie Przyjaciół Związku Strzeleckiego realizuje w naszym mieście program służący krzewieniu patriotyzmu wśród uczniów. Dzieci i młodzież uczą się odpowiednich postaw i bardziej rozumieją potrzebę patriotyzmu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie