Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dalekie wyjazdy Neptuna i Partyzanta

Kamil Markiewicz
Kamil Markiewicz
Jakub Jaśkiewicz (z lewej) strzelił dwa gole dla Partyzanta Radoszyce w wygranym spotkaniu z Moravią Morawica 2:0. Gracz radoszyckiej drużyny w tym sezonie zdobył już siedem bramek.
Jakub Jaśkiewicz (z lewej) strzelił dwa gole dla Partyzanta Radoszyce w wygranym spotkaniu z Moravią Morawica 2:0. Gracz radoszyckiej drużyny w tym sezonie zdobył już siedem bramek. Kamil Markiewicz
Koneckie zespoły wywalczyły kolejne cenne punkty w czwartoligowych spotkaniach. Przed nimi konfrontacja z zespołami ze środka tabeli.

W weekendowej kolejce czwartej ligi zespoły z powiatu koneckiego wywalczyły cenne punkty. Neptun Końskie zremisował u siebie w meczu na szczycie z Naprzodem Jędrzejów 1:1. W 14 minucie po trafieniu Tomasza Puchrowicza na prowadzenie wyszli goście. W 27 minucie do wyrównania doprowadził Krzysztof Pach. - Obawiałem się tego meczu. Muszę przyznać, że jestem zadowolony ze zdobytego punktu. Oba zespoły miały podbramkowe okazje, więc uważam, że podział punktów jest sprawiedliwy - mówił Waldemar Szpiega, trener Neptuna.

Partyzant Radoszyce pokonał na wyjeździe Moravię Morawica 2:0. Gole dla radoszyckiej ekipy strzelił Jakub Jaśkiewicz w 27 minucie z karnego oraz w 85. - Przyzwyczajeni jesteśmy do gry na dużych boiskach, dlatego na małym obiekcie w Morawicy na początku ciężko było nam się odnaleźć. Udało nam się zaadaptować. Mieliśmy kilka okazji podbramkowych, z których wykorzystaliśmy dwie odnosząc cenne zwycięstwo - powiedział Jarosław Komisarski, szkoleniowiec Partyzanta.

W sobotę, o godzinie 14, zespoły z powiatu koneckiego rozegrają spotkania czternastej kolejki. Przed drużynami dalekie wyjazdy. Partyzant zmierzy się w oddalonym o blisko 130 kilometrów Ożarowie z Alitem, natomiast Neptun przemierzy prawie 70 kilometrów do Brodów na spotkanie z Kamienną.

W szeregach koneckiej drużyny zabraknie kontuzjowanego Piotra Piwowara. - Jedziemy do Brodów po trzy punkty - zapowiada szkoleniowiec koneckiej ekipy.

Radoszycka drużyna zagra bez pauzującego za żółte kartki Karola Opary. - Czeka nas trudna potyczka. Alit gra bardzo dobrze skrzydłami. Jesteśmy na fali, więc mam nadzieję, że uda nam się przywieść punkty - podkreślał trener zespołu z Radoszyc.

Sport Echo Dnia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie