Moszczyński, który ma na koncie kilkanaście występów w reprezentacji Polski, jest lewym rozgrywającym, ma 28 lat i 196 centymetrów wzrostu. W 2000 i 2001 roku zdobywał tytuły mistrza Polski z gdańskim Wybrzeżem. Z Polski wyjechał w 2003 roku, trafiając do niemieckiego SG Flensburg Handewitt, ale grał tam głównie w drugiej drużynie. Potem dwa sezony spędził w szwajcarskim Grasshoppers Zurych, w którym grał razem z Filipem Kliszczykiem.
W ostatnim sezonie Moszczyński grał w austriackim Alpla HC Hard, które trenuje były szkoleniowiec Vive, Zbigniew Tłuczyński. Austriacki klub postanowił nie przedłużać kontraktu z Moszczyńskim.
Prezes Vive Bertus Servaas potwierdził naszą lutową informację, że do Vive przyjdzie duński bramkarz Marcus Cleverly (28 lat, 188 centymetrów, 92 kilogramy, występował w duńskiej "młodzieżówce"), który grał ostatnio w niemieckim drugoligowym TV Emsdetten. Wcześniej potwierdzono przyjście do Vive lewoskrzydłowego reprezentanta Ukrainy z Wisły Płock Witalija Nata. Ciągle nie jest pewne na 100 procent powrót do Kielc Mariusza Jurasika. Ten zawodnik wprawdzie podpisał kontrakt z Vive, ale na jego utrzymanie trzeba będzie znaleźć dodatkowe pieniądze. - "Józek" będzie w Kielcach na 90 procent - mówi Bertus Servaas.
W Kielcach zostanie Rafał Gliński, z którym Vive zdecydowało się przedłużyć kontrakt. Ten lewoskrzydłowy, a w ostatnich meczach również rozgrywający, trafił do Kielc w lutym tego roku z niemieckiego drugoligowego HR Ortenau.
Nie wiadomo jeszcze, kto ewentualnie może opuścić Kielce. Pierwsze rozmowy w tej sprawie odbędą się prawdopodobnie we wtorek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?