Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Daniel Dujszebajew zerwał więzadło krzyżowe. W tym roku już nie zagra

Paweł Kotwica
Paweł Kotwica
Daniela Dujszebajewa czeka operacja i wielomiesięczne leczenie.
Daniela Dujszebajewa czeka operacja i wielomiesięczne leczenie. Tomasz Fąfara/kielcehandball.pl
Piłkarz ręczny Łomża Vive Kielce Daniel Dujszebajew zerwał więzadło krzyżowe w prawym kolanie. Diagnozę wydaną po badaniu w Kielcach trzeba jeszcze potwierdzić, Hiszpan na początku przyszłego tygodnia poleci na badania do Madrytu.

ZOBACZ>>> Czołowy strzelec Ligi Mistrzów na celowniku Łomża Vive Kielce

Daniel Dujszebajew odniósł kontuzję w 19 minucie czwartkowego meczu półfinału Pucharu Polski z Orlenem Wisłą Płock, wygranego przez kielczan 29:27. Popchnięty z tyłu przez dwóch rywali pośliznął się i przewrócił, skręcając staw kolanowy. Boisko opuścił z pomocą kolegów z zespołu.

Zawodnik przeszedł badania kontuzjowanego kolana. W sobotę w południe Dani napisał na mediach społecznościowych: "Znowu będę długo nieobecny, być może w najgorszym momencie, ale sport taki jest i mogę tylko powiedzieć, że wrócę!"

Okazuje się, że kontuzja Hiszpana jest bardzo poważna - doszło do zerwania więzadła krzyżowego przedniego. Ostateczna diagnoza zostanie postawiona po badaniach w Madrycie, ale wszystko wskazuje na to, że zawodnika czeka operacja i wielomiesięczna rehabilitacja. Raczej nie ma szans na to, że młodszy z braci Dujszebajewów w tym roku wróci na boisko.

- Dani ma zerwane więzadło krzyżowe przednie w kolanie. To ta sama noga, którą podobnie uszkodził półtora roku temu. Teraz szykuje się do wyjazdu do Hiszpanii, gdzie będzie operowany. Czekają go testy na koronawirusa, by w poniedziałek mógł wsiąść w samolot. W Madrycie przejdzie badania, po których zapadnie decyzja co do metody leczenia, bo pamiętajmy, że to druga taka kontuzja tego samego kolana. Powrót do gry zajmie minimum dziewięć miesięcy. Ze względu na historię jego kontuzji, trzeba będzie bardzo uważać – wyjaśnia Tomasz Mgłosiek, fizjoterapeuta drużyny Łomża Vive Kielce w wypowiedzi dla klubowej strony internetowej.

Podobna kontuzja (zerwanie więzadła krzyżowego i uszkodzenie łąkotki) na mistrzostwach świata w styczniu 2019 roku spowodowała u Daniela Dujszebajewa dziewięciomiesięczną przerwę w grze.

Kontuzja Hiszpana to fatalna wiadomość nie tylko dla kieleckiego klubu, który ma już dwóch kontuzjowanych środkowych rozgrywających (drugi to Islandczyk Haukur Thrastarson, który w październiku również doznał ciężkiego urazu kolana, wróci do gry dopiero w przyszłym sezonie, pozostają na tej pozycji Igor Karacić, który gra z niezaleczoną kontuzją oraz młody Michał Olejniczak), ale również dla reprezentacji Hiszpanii i przede wszystkim samego zawodnika, który straci szansę gry na tegorocznych igrzyskach olimpijskich w Tokio.

Wsparcie dla Daniego okazali między innymi brat Alex oraz były zawodnik kieleckiego klubu, Julen Aginagalde.

Alex zamieścił na Twitterze zdjęcie z ostatnich mistrzostw świata w Egipcie, na którym stoją obaj bracia, prezentując brązowe medale. Napisał: "Wczoraj, dziś, jutro i zawsze ... RAZEM!

Julen Aginagalde na Instagramie zamieścił swoje zdjęcie z Danim w koszulkach kieleckiego klubu z życzeniami szybkiego powrotu do zdrowia.

Tweety w podobnym tonie zamieściła też Hiszpańska Federacja Piłki Ręcznej oraz wielu kibiców z Hiszpanii i Polski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie