Słyszałeś wcześniej o takim klubie jak ŁKS Probudex Łagów?
Dariusz Dziekanowski: Szczerze mówiąc to nie, ale fajnie się poczułem, gdy zadzwonił przedstawiciel Probudeksu i zaproponował mi przyjazd, już drugi na trójki. Jeszcze pamiętają mnie z boiska, to znaczy, że coś w piłce osiągnąłem, choć pewnie wielu powie, że mogłem znacznie więcej. A co ŁKS Probudex Łagów to teraz będę się interesował czwartą ligą świętokrzyską. Już wyczytałem, że przyszedł nowy trener, grupa dobrych zawodników, więc na pewno będą szli w górę tabeli.
Była presja wyniku w drużynie Probudeksu na trójkach w Kielcach?
Jak ściągnęli mnie, Marcina Nowackiego i dobrych zawodników z czwartej ligi to mogli wymagać przynajmniej wyjścia z grupy na VIP-ach. Byliśmy blisko, ale słabo weszliśmy w turniej, trzeba też przyznać, że rywale nie należeli do słabych. Ogólnie zmagania na hali Politechniki stały na naprawdę wysokim poziomie, a w finale zmierzyły się wyjątkowo mocne teamy. Świetnie grał Paweł Golański w Niburskim VIP, wokół siebie też miał klasowych zawodników, Bang już zdążyłem poznać wcześniej, chłopaki są znakomicie poukładani w defensywie i tracą bardzo mało goli. Na trójkach spotkałem też Darka Pietrasiaka, Grzegorza Piechnę, Mariusza Śrutwę, szkoda tylko, że nie zagrał Krzysztof Zając.
Dlaczego?
Myślałem, że mój kolega z boiska, kiedyś lider obrony GKS Katowice będzie się chciał ze mną zmierzyć na turnieju. Wiem, że ma mało wolnego czasu z racji na prezesurę w Koronie, ale mógł znaleźć czas na spotkanie z Dziekanem. Krzyśka bardzo dobrze wspominam z zielonej murawy, najczęściej w naszych konfrontacjach padały remisy, ha ha. Liczę, że do kolejnej dojdzie na następnej edycji trójek.
Podoba ci się trójkowy futbol?
To jest bardzo szybka gra, gdzie decyzje podejmuje się w ułamkach sekund. Mecze na trójkach wymagają dobrej techniki użytkowej, a za brak koncentracji się słono płaci. Dzieci jak najwięcej powinny grać trzech na trzech, bo moim zdaniem nie mają większego sensu mecze po jedenastu dla chłopców w wieku 10-12 lat. W dorosłej piłce kontratak opiera się też na trójkach, szybkiej wymianie podań. Uważam, że trójki dużo uczą i rozwijają piłkarską wyobraźnię.
127 zespołów w grupach młodzieżowych w Kielcach to dobry wynik?
Znakomity, pokazujący jaki jest popyt na ten turniej. Grudniowy na pewno zagości w tym roku w Warszawie, chciałby, żeby grupa młodzieżowa nosiła imię Stanisława Terleckiego, dawnej gwiazdy trójek, mojego serdecznego przyjaciela, wybitnego piłkarza. Świętej pamięci Stasiu bardzo dobrze mówił o Grudniowym i można mu oddać w taki sposób cześć.
W przeciągu roku Korona poszła do przodu?
Korona przechodzi różne okresy, ale jako klub na pewno się rozwija, mimo tego, że w zasadzie co sezon buduje niemal nowy zespół. Trener Lettieri bardzo dobrze sobie radzi w ekstraklasie, stawia na grę ofensywną, nie tylko wyczekiwanie na błędy przeciwnika, chowanie się za podwójną gardą. Nie zawsze się wygrywa, ale kibice w Kielcach mogą być dumni ze swojego zespołu.
To dobrze, że po jednym ze spotkań Korony Lettieri powiedział, że nie ma zespołu na europejskie puchary?
Może dał pewien sygnał, może chciał zmobilizować zawodników. W naszej piłce za dużo jest bujania w obłokach, a Lettieri sprawia wrażenie gościa, który twardo stąpa po ziemi i nie zakłamuje rzeczywistości. Z mojej perspektywy trener Korony uczciwie ocenia postawę podopiecznych na treningach i meczach. A co do europejskich pucharów to jak to w futbolu, weryfikacja nastąpi na boisku.
Jak postrzegasz rok 2019 w wykonaniu reprezentacji Polski?
To będzie dobry rok dla naszej kadry, a dużo optymizmu wlała w serca kibiców młodzieżówka, pogromca Portugalii w eliminacjach Euro U-21. Seniorskie kwalifikacje do Mistrzostw Europy będą popisem biało-czerwonych i zabłysną w nich młodsi zawodnicy.
Dariusz Dziekanowski
Urodzony 20 września 1962 roku w Warszawie. Kariera piłkarska: Polonia Warszawa, Gwardia Warszawa, Widzew Łódź, Legia Warszawa, Celtic Glasgow, Bristol City, Legia Warszawa, Alemannia Aachen, FC Koeln, Polonia Warszawa. W reprezentacji Polski seniorów: 63 mecze i 20 goli, uczestnik finałów MŚ 1986 w Meksyku (1/8 finału). Sukcesy: z Widzewem Puchar Polski 1985, z Legią mistrzostwo Polski 1994, Puchar Polski 1989, 1994, z kadrą Polski U-18 wicemistrzostwo Europy 1980, 1981, Piłkarz Roku Tygodnika Piłka Nożna 1985, król strzelców polskiej ekstraklasy 1987/88. Po zakończeniu kariery pracował jako trener kadry Polski juniorów, był asystentem Leo Beenhakkera w pierwszej reprezentacji Polski. Komentator telewizyjny, felietonista Przeglądu Sportowego, od 2012 roku Przewodniczący Klubu Wybitnego Reprezentanta. Radny Miasta Warszawa.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TEŻ: Sportowy flesz filmowy. Którzy sportowcy mają najwięcej dzieci?
NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
