Dariusz Kozubek chciałby zakonczyć karierę w Koronie

Jacek Markiewicz, obrońca Korony Kielce: -

Chyba wszyscy w Kielcach znają Darka z jak najlepszej strony. Grał w wielu klubach i myślę, że niejednokrotnie udowodnił, jak wysokiej klasy jest zawodnikiem. Jeśli chodzi o to, jaki Darek jest prywatnie, to nasuwa mi się jedno określenie - "człowiek do rany przyłóż".

Dariusz Kozubek, jest jedynym zawodnikiem kieleckiego klubu, który dwa razy awansował z Koroną do ekstraklasy.

ZDROWIE JEST NAJWAŻNIEJSZE

Największym sportowym marzeniem obrońcy kieleckiego zespołu jest wywalczenie miejsca w pierwszym składzie - Mam nadzieje, że sumienną i ciężką pracą udowodnię sztabowi szkoleniowemu, że jestem potrzebny tej drużynie. Bardzo chciałbym wywalczyć miejsce w podstawowej jedenastce. Liczę również na to, że w grudniu podpiszę nowy kontrakt z Koroną - mówi Dariusz Kozubek.

TU CHCĘ SKOŃCZYĆ…

- W Koronie rozpoczynałem swoją piłkarską karierę. Moim marzeniem jest, bym również w tym klubie ją zakończył. Nie twierdzę, że nastąpi to za rok czy dwa, ale kiedyś z piłką nożną będę musiał się pożegnać.
Chciałbym, by nastąpiło to właśnie w Koronie - mówi Dariusz Kozubek.

Piłkarze Korony w tym roku nie mieli zbyt długiej przerwy letniej, gdyż tuż po zakończeniu sezonu rozpoczęli przygotowania do meczów barażowych. - W tym roku nie mieliśmy prawie żadnych wakacji. Po zakończeniu sezonu przygotowywaliśmy się do meczów barażowych, gdy dowiedzieliśmy się, że awansowaliśmy bezpośrednio do ekstraklasy, zaczęliśmy przygotowywać się do nowego sezonu. Przez to całe zamieszanie trochę zaniedbałem swoją rodzinę. Mam nadzieje, że będę mógł im poświęcić dużo więcej czasu w przerwie zimowej. Jeśli uda nam się gdzieś wyjechać, to z pewnością będą to Włochy, gdzie przeważnie spędzamy wakacje - dodaje Dariusz Kozubek.

W TYM ROKU MISTRZOSTWO POLSKI

Sztab szkoleniowy Korony Kielce zapowiada walkę o mistrzostwo Polski, w tym sezonie. Potwierdza, to także Dariusz Kozubek, który twierdzi, że trzeba sobie stawiać wysokie cele. - Oczywiście, że będziemy walczyć o mistrzostwo, ale najpierw musimy się skupić na wygrywaniu kolejnych meczy. Gramy dla kibiców, chcemy to robić jak najlepiej. Jeśli skupimy się na wygrywaniu kolejnych meczów, to boisko zweryfikuje, które miejsce zajmiemy na koniec sezonu - mówi obrońca kieleckiej Korony.