- Zagraliśmy najsłabszy mecz w sezonie. Powód? Może dlatego, że na te sześć wcześniejszych spotkań aż cztery koń-czyliśmy tie brekami i drużyna musi czuć zmęczenie. Zagrali-śmy też w Olsztynie z niską skutecznością i gdy już dochodzili-śmy rywala bądź prowadziliśmy, to przytrafiały nam się chwile dekoncentracji i proste błędy. Inna sprawa, że bardzo dobrze grał AZS – ocenia Daszkiewicz trener kieleckiej drużyny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?