- Jest to bardzo dobra wiadomość dla miasta, to światełko w tunelu, ale nie koniec sprawy. To wyrok w pierwszej instancji, jeszcze nieprawomocny, Gmina Żydowska może się odwołać do Sądu Apelacyjnego - informuje Filip Pietrzyk, dyrektor Wydziału Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miasta w Kielcach.
Przypomnijmy, w budynku, o który ubiega się Gmina Żydowska ostatnio mieściło się Archiwum Państwowe. Po jego wyprowadzce prezydent Kielc chciał przebudować gmach i urządzić w nim atrakcyjny teatr z wykorzystaniem otoczenia. Gmina Żydowska pokrzyżowała te plany występując o zwrot nieruchomości. Komisja Regulacyjna do spraw Gmin Wyznaniowych Żydowskich po kilku latach badań dokumentów nie była w stanie wydać orzeczenia. Zgodnie z przepisami przedmiotem zwrotu mogą być wyłącznie nieruchomości, które 1 września 1939 roku były własnością gmin wyznaniowych żydowskich lub innych żydowskich osób prawnych na przykład stowarzyszeń.
Komisja nie może orzekać o oddaniu dawnych żydowskich posesji należących wówczas do osób prywatnych. W kieleckiej sprawie nie wydała orzeczenie, ponieważ nie była w stanie ustalić czy 1 września 1939 roku właściciel był osoba prawną czy prywatną.
- Przed II wojną światową, właścicielem synagogi w Kielcach było Towarzystwo Pomocy Ubogim Wyznania Mojżeszowego, które naszym zdaniem nie było osobą prawną, o której mówi ustawa. Teraz sąd potwierdził nasze stanowisko - dodaje Filip Pietrzyk.
Do czasu prawomocnego wyroku sądowego budynek dawnej synagogi wynajmuje Fundacja na rzecz Budowy Nowego Teatru Kielce.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?