Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Debata nad likwidacją szkoły w Ostrowcu. Przyszedł tłum mieszkańców

Anna Śledzińska
Rodzice dzieci uczących się w szkołach przy ulicy Focha nie zamierzają dowozić ich do placówek w innych częściach miasta.
Rodzice dzieci uczących się w szkołach przy ulicy Focha nie zamierzają dowozić ich do placówek w innych częściach miasta. Anna Śledzińska
Nie szczędzili gorzkich słów mieszkańcy Ostrowca Świętokrzyskiego prezydentowi Jarosławowi Górczyńskiemu, który we wtorek przyszedł na spotkanie z rodzicami uczniów Szkoły Podstawowej numer 11. Placówka jest przeznaczona do likwidacji.

- Głosowałem na pana i bardzo szybko tego pożałowałem - stwierdził jeden z ojców, za co zebrał gromkie brawa.

Rewolucja w oświacie

W czwartek, na sesji Rady Miasta omawiane będą uchwały związane z reorganizacją sieci placówek szkolnych w Ostrowcu Świętokrzyskim.

Od 1 września zlikwidowane mają być Publiczna Szkoła Podstawowa numer 8 imienia Kawalerów Orderu Uśmiechu, Publiczna Szkoła Podstawowa numer 12 imienia Jana Pawła II i Publiczna Szkoła Podstawowa numer 11. Połączone z nią Publiczne Gimnazjum numer 5 ma być przeniesione do budynku Centrum Kształcenia Ustawicznego lub Publicznej Szkoły Podstawowej numer 3.

Z kolei Publiczne Gimnazjum numer 2 z Oddziałami Integracyjnymi i Sportowymi imienia Ryszarda Kaczorowskiego, ma być połączone z Gimnazjum numer 3. Do opuszczonego przez placówkę budynku planuje się przenieść Publiczną Szkołę Podstawową numer 4. Od kilku dni władze miasta spotykają się z rodzicami i nauczycielami, by przekonać ich, że to optymalne rozwiązanie.

- W ostatnich latach liczba uczniów w naszych szkołach spadła o 40 procent - mówi prezydent Jarosław Górczyński. - Możemy nic z tym nie zrobić i wegetować jeszcze dwa - trzy lata, by potem dokonać drastycznych cięć. Możemy też przeprowadzić mądrą reformę.
Mądra reforma ma polegać na pozwoleniu na przejście całych klas wraz z nauczycielami, do nowych placówek.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu OSTROWIECKIEGO

- Pracy nie straci nikt z nauczycieli i pracowników obsługi, oprócz osób, które mają już prawa emerytalne lub mogą przejść na świadczenia pomostowe - mówi wiceprezydent Marzena Dębniak. - W ten sposób utrzymamy być może sztuczne zatrudnienie, ale będziemy też mogli dać dzieciom bogatszą ofertę.

Rodzice nie zamierzają odpuścić

Na zmiany nie każdy jednak chce się zgodzić. Rodzice uczniów ze Szkoły Podstawowej numer 11 i Gimnazjum numer 5, a także szkoły podstawowej numer 8 zapowiedzieli, że nie dopuszczą do likwidacji.

- Będziemy protestować, bo to jedyna szkoła w tej części miasta - mówią rodzice. - Nie damy zrobić z naszej dzielnicy getta.

W środę planowane jest spotkanie z rodzicami uczniów Szkoły Podstawowej numer 12 w dzielnicy Koszary i gimnazjum numer 2.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie