Delegacja z Belgii w towarzystwie gospodarzy - Marty Szczecińskiej i Mieczysława Tomali - odwiedzili między innymi Amfiteatr Kadzielnia.
(fot. Łukasz Zarzycki)
- W trakcie wizyty, goście z Belgii oglądają proponowane lokalizacje dla miejsc festiwalowych, na przykład scen i koncertów, parady miejskiej, miejsc zakwaterowania, a także zostaną podjęte decyzje co do programu Festiwalu w Kielcach - wyjaśnia Marta Szczecińska z Muzeum Zabawek i Zabawy w Kielcach, koordynator Europeady.
Czteroosobowa delegacja pojawiła się w Kielcach w czwartek 5 grudnia. Już tego dnia odbyła się pierwsza część wędrówki po mieście. Pod znakiem zwiedzania zaplanowany został piątek.
KIELCE NOWOCZESNYM MIASTEM
- Grupy, które w przyszłym roku przyjadą do Kielc będą miały przewodnika, który będzie je oprowadzał po mieście i w ich języku opowiadał o nim. Ważne, żebyśmy nie musieli się martwić, że nie będą mieli czego oglądać. Ważne też jest, żeby było wiadomo, gdzie jest apteka, lekarz, no i żeby mieli miejsce, gdzie będą mogli się wyspać i wypocząć - wymienia Armand De Winter prezydent Komitetu Europeady.
- Wizyta ta ma na calu zapoznanie się z warunkami, jakie Kielce oferują - mówi Mieczysław Tomala, dyrektor wydziału edukacji, kultury i sportu Urzędu Miasta w Kielcach. - Pierwsze wrażenia gości z wizyty zarówno w szkołach, akademiku czy internacie, gdzie uczestnicy Europeady będą spać, są bardzo pozytywne, że Kielce są takim nowoczesny miastem. Zobaczyli także Targi Kielce, gdzie będzie się odbywała rejestracja wszystkich uczestników. Widzieli węzeł Kostomłoty, który także był miłym zaskoczeniem, że jest taki wjazd do miasta. Mam nadzieję, że ich raport będzie tak pozytywny, jakie dziś są ich opinie.
DUŻE WYZWANIE
A sam prezydent Armand de Winter zapytany w piątek, jak ocenia Kielce, powiedział: - Wszystko jest idealnie!
51. Euroepada odbędzie się w dniach 23-27 lipca 2014 roku w Kielcach. - Spodziewamy się, że przyjedzie do nas 4-4,5 tysiąca uczestników z całej Europy. Co najmniej 200-220 zespołów ludowych. Przekrój mentalny uczestników od Finlandii począwszy, na Portugalii, Sardynii, Sycylii skończywszy, daje nam obraz wyzwania, jakie nas czeka. Będziemy musieli przygotować imprezę zgodnie z takim, standardami, z jakimi Europeada się odbywa - podkreśla dyrektor Tomala.
Są już pierwsi chętni uczestnicy.
- Około 180 zespołów wysłało już wstępne zgłoszenia. Zainteresowanie jest więc takie, jakiego się spodziewaliśmy - wyjaśnia Marta Szczecińska. - Europeada to spotkanie ludzi, prezentujących różne kultury europejskie. Polacy czasami wyśmiewają się ze swojej kultury ludowej, ale tutaj podczas święta będzie okazja zobaczyć Szkotów w spódniczkach, tańczących Hiszpanów, czy posłuchać irlandzkiej muzyki.
Delegacja z Belgii wyjedzie z Kielc w niedzielę.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?