Demografia to ciekawa dziedzina. Jak mało która pokazuje, w jakiej kondycji jest społeczeństwo. O tym, że Europejczyków ubywa, wiadomo od lat. Że bliższa koszula ciału, sprawdziliśmy, jak sprawy się mają na naszym podwórku. Najpierw nieco historii. W XIX wieku tereny obecnego powiatu skarżyskiego, mocno uprzemysłowione, przeżywały rozkwit, przerywany powstaniem styczniowym i I wojną światową. Po niej dla Skarżyska przyszedł czas szybkiego rozwoju. W 1918 roku osada liczyła 7705 mieszkańców, a w 1939 już 23250! W styczniu 1945 roku w Skarżysku żyło 16222 osób. W okresie Polski Ludowej liczba mieszkańców sięgnęła 50 tysięcy. Jak widać, inwestycje w przemysł skutkują szybkim wzrostem ludności, wojny - odwrotnie.
Gdzie się podziali mieszkańcy
Jeszcze dziś o Skarżysku mówi się „50 - tysięczne miasto”. Z faktami ma to już niewiele wspólnego. Jeszcze w 2006 roku stolica powiatu liczyła prawie 49 tysięcy dusz. Liczba mieszkańców na koniec 2017 roku wynosiła... 45 tysięcy 850 osób! Tylko w ciągu ostatniego roku zmniejszyła się o 698 skarżyszczan! To ubytek ogromny. Dodajmy - obraz ten nie jest do końca prawdziwy, bo dane wskazują na osoby zameldowane na terenie gminy Skarżysko - Kamienna. Ile pracuje za granicą czy w dużych miastach, a formalnie jest obywatelami naszego miasta - tego można się tylko domyślać. Z pewnością nie jest to mała liczba. Wydaje się, że w łeb wzięły i teoria zrównoważonego rozwoju, realizowana przez byłego prezydenta i stawianie na przyciąganie inwestorów, jaką forsuje obecny. Ludzi ubywa i tyle.
Drenaż najlepszych
Spadek liczby ludności jest niepokojący tym bardziej, że sytuacja gospodarcza się poprawia. W powiecie na koniec ubiegłego roku skala bezrobocia wynosiła 15,5 procent. To bardzo dużo, ale... nie jak na powiat skarżyski. - Zaczyna brakować u nas rąk do pracy. Firma meblowa z dużym potencjałem ma problemy w znalezieniu szwaczek i tapicerów. Mesko w 2017 roku zatrudniło 80 osób, w tym robi kolejny nabór - wylicza Roman Białek, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy. Jego zdaniem fatalnym zjawiskiem jest drenaż Skarżyska i okolic z najlepiej wykształconych, energicznych mieszkańców, szczególnie tych młodych. - Jeśli pracują w odległości ponad 80 kilometrów od domu, mogą się ubiegać o Bon na Zasiedlenie, wart 7,5 tysiąca złotych. W 2017 roku taki bon dostało 300 młodych skarżyszczan. To pokazuje, jaka jest skala problemu. Ludzie studiujący w dużych miastach raczej do nas nie wracają - przyznaje dyrektor Białek.
Ubywa, oj, ubywa
W Skarżysku w rok ubyło prawie 700 mieszkańców. Jak wygląda to w pozostałych gminach powiatu? Zdecydowanie najlepiej pod względem demografii jest w Suchedniowie. W ciągu ostatniego roku liczba obywateli co prawda się zmniejszyła, ale zaledwie o trzech mieszkańców i wynosi 10 tysięcy 291 osób zameldowanych. W tej liczbie 8444 to mieszkańcy miasteczka, a jedynie 1847 - żyjący w należących do gminy wsiach. Nieznacznie zmieniła się liczba mieszkańców gminy Łączna. W tym przypadku jest to 5180 zameldowanych, czyli 29 mieszkańców in minus w porównaniu z poprzednim rokiem. W Skarżysku Kościelnym ubytek wyniósł 46 dusze, na terenie gminy mieszka 6229 osób. Co ciekawe, w ubiegłym roku jako jedyna miejscowość w powiecie Kościelne odnotowało wzrost liczby mieszkańców i to o aż 83 osoby! W Bliżynie mieszka 8163 mieszkańców, ubyło 57.
Powiat się nam kurczy
Na koniec 2017 roku powiat skarżyski zamieszkiwało 75 tysięcy 713 ludzi. Rok wcześniej było ich 76 tysięcy 546. To oznacza, że w ciągu zaledwie 12 miesięcy ubyło 833 obywateli! Jeśli tempo ubytku ludności będzie tak wyglądać nadal, za 90 lat na terenach dzisiejszego powiatu nie spotka się już żywej duszy! Może się to wydawać mało realne, ale z liczbami nie ma co dyskutować.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Studniówki 2018. Zobacz najpiękniejsze dziewczyny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
