- Przecież remont deptaka odbył się niedawno. Czy płyty ułożono na 2-3 lata? Widać, że to fuszerka. Ciekawe, kto za to zapłaci - zadzwonił do nas czytelnik z Kielcach.
Drogowcy twierdzą, że wiedzą już o usterce. - Pod koniec stycznia, gdy po mrozach nastało kilka ciepłych dni, nasz inspektor obejrzał cały deptak pod kątem usterek. Przy takiej pogodzie wady najczęściej się ujawniają.
- Jest ich niewiele, a ta chyba jest najpoważniejsza. Ten odcinek deptaka jest jeszcze na gwarancji i naprawa zostanie wykona przez firmę, która remontowała ulicę. Zrobi to wiosną, gdy temperatura dodatnia będzie się utrzymywała przez całą dobę, to zapewni lepszą jakość robót - zapewnia Zbigniew Czekaj, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?