Wirginia Szmyt, czyli DJ Wika, 76 letnia, najstarsza didżejka w Polsce spotkała się w ogrodzie Klubu Seniora przy ulicy Świętego Stanisława Kostki z kieleckimi seniorami. Jak zwykle przeważały panie, ale nie zabrakło kilku rodzynków, w tym kierownika klubu Piotra Chałupki.
Seniorzy Henryka Mastalerz i Roman Mularczyk mówili o tym, że największym problemem wielu seniorów jest samotność, nie wiedzą co robić z nadmiarem wolnego czasu i doskwiera im brak bliskiej osoby.
Dj Wika odpowiedziała, że ona też jest od pięciu lat wdową, z drugim mężem miała bardzo szczęśliwe życie, a teraz korzysta z tego, że może po udanej potańcówce wrócić do domu o piątej nad ranem i mąż się o nią nie martwi. - Z tą samotnością to jest tak, że każdy odbiera ją inaczej, są ludzie, którzy nie mogą znieść samotności, cierpią z jej powodu, funkcjonują dopiero wtedy gdy mają kogoś blisko obok siebie, ale są i tacy, którym samotność nie przeszkadza. Najważniejsze to rozeznać jaką się jest osobą i jeżeli bardzo męczymy się bez kogoś drugiego, to spróbujmy znaleźć sobie partnera na jesień życia - radziła Wika. I dodała, że sama zeswatała 23 małżeństwa.
Jak zdradziła nie przepada za pitraszeniem, gotowaniem siedzeniem w kuchni, woli klimat kawiarni, robienie czegoś z muzyką. Z tego, że mama jest zajęta i nie siedzi im na głowie cieszą się jej dorośli synowie.
Seniorki dopytywały dlatego tak się dzieje, że panowie nie wychodzą z domu. - Nie tylko nie wychodzą, ale też na własne życzenie skracają sobie żywot - podkreślała didżejka z Warszawy. - Jedzą za dużo i za tłusto, co sprawia, że są ociężali i nie chce im się ruszać, nie odmawiają sobie codziennego piwka, brzuchy im rosną i ciśnienie się podnosi. Ja przez to, że niechcący stałam się gwiazdą, chociaż nie pchałam się do mediów, chciałaby zmieniać złe nawyki, zarówno kobiet jak i mężczyzn. Jako pedagog latami resocjalizowałam młodzież po wyrokach sądowych, a teraz uważam, że seniorzy wymagają resocjalizacji i przystosowania się do nowych realiów życia.
DJ Wika podkreślała, że wypoczynek, nadmiar wolnego czasu seniorowi nie służy. - Najgorzej seniorów wkurza jak dzieci przychodzą i mówią przy wyjściu, no to teraz odpocznij sobie tato, a on przecież po całych dniach odpoczywa, chciałby wreszcie coś robić - opowiadała. - I moja misja polega na tym, żeby wykrzesać w seniorach tę chęć do aktywności. - Musicie znaleźć w sobie coś co moglibyście robić, nie bójcie się, mimo podeszłego wieku, pomagać biedniejszym, słabszym, chodzić choć raz w tygodniu na tańce, bo taniec to radość i ruch, a was często ogranicza strach przed ludźmi, co oni powiedzą, jak to skomentują. A niech gadają co chcą. Musimy pokazać światu naszą siłę i mądrość.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?