Dlaczego Marek Mazur zrezygnował z funkcji radnego powiatu kieleckiego?

- Z samym Mazurem nadal nie udało mi się skontaktować, choć telefonuję, wysyłam e-maile. Myślę jednak, że w przyszłym tygodniu wszystko się wyjaśni. Jego brat powiedział, że na razie nie jest dostępny - tłumaczy Bielecki. I podkreśla, że brat Mazura poinformował także, że nie występuje on z PiS.
Przypomnijmy, że Mazur w sobotę - 26 lutego poinformował w liście redakcję "Echa Dnia", że z tym dniem rezygnuje z pełnienia funkcji radnego powiatu kieleckiego z powodów osobistych. Kiedy jednak zatelefonowaliśmy do niego w poniedziałek stwierdził, że ostatecznej decyzji jeszcze nie podjął, a uzależnia ją od rozmowy ze starostą kieleckim Zdzisławem Wrzałką. Jednak od tamtej pory nie skontaktował się z nim. Nas, mimo obietnic, również nie poinformował o swojej decyzji, ani jej powodach. Ma wyłączony telefon. W środę do biura Rady Powiatu Kieleckiego dotarła oficjalna rezygnacja radnego Mazura z pełnionej funkcji, w której jednak nie podał powodów swojej decyzji.

Ze swoim partyjnym kolegą, szefem PiS w powiecie kieleckim - Bieleckim, nie spotkał się, mimo umówionego na minioną środę spotkania. - Wyciągniemy konsekwencje z niepoważnego zachowania radnego Mazura. Mam zamiar poruszyć tę sprawę na poniedziałkowym spotkaniu z naszym pełnomocnikiem Beata Kempą - zapowiada Bielecki.

Tymczasem na najbliższej sesji Rady Powiatu Kieleckiego, która odbędzie się pod koniec marca, radni stwierdzą wygaśnięcie mandatu Mazura. Natomiast na kolejnej osoba, która zajmie jego miejsce, złoży ślubowanie. Będzie to Małgorzata Sitarz, 46-latka z Łagowa, która w ostatnich wyborach również startowała z komitetu PiS.