- Obok Silnicy przy tamie, przez którą przepływa woda z zalewu, nie da się iść, taki jest smród. Woda jest gęsta i ciemna, ale to nie ropa. Co się tam dzieje? - alarmuje wzburzony kielczanin Stanisław Pisarczyk.
Wtórują mu inni, którzy wybrali się na spacer do doliny Silnicy w Kielcach. - Widziałem dwie śnięte ryby. A smród jest nie do wytrzymania - tłumaczy mieszkaniec ulicy Pocieszka.
LUDZIE TEMU WINNI
Te niepokojące sygnały zgłosiliśmy do Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach, który zajmuje się utrzymaniem czystości Silnicy w granicach miasta. Pracownicy udali się na miejsce. Ocenili, że powodem brzydkiego zapachu rzeki jest pozbywanie się ścieków do Silnicy przez mieszkańców Dąbrowy. - Jeżeli chodzi o nasze przeciwdziałanie skutkom zanieczyszczania w ten sposób zalewu i rzeki, to umieściliśmy aerator, który dotlenia wodę, a poza tym wędkarze wpuścili do zbiornika ryby oczyszczające ją. To, że ktoś pozbywa się nieczystości do rzeki, trzeba zgłaszać Straży Miejskiej. My informujemy o zanieczyszczeniu ochronę środowiska - tłumaczy Zbigniew Czekaj, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg.
TO PRZEZ SINICE
Tymczasem Robert Urbański, dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska w kieleckim magistracie twierdzi, że smród trzeba po prostu… przeczekać. - Nie tyle śmierdzi z zalewu, czy z rzeki, co z upustu. Wilgoć i słońce przez ostatnie kilka tygodni sprzyjały rozwijaniu się sinic i zielenic, a wystarczy im trzy, bądź cztery centymetry wody. Trzeba poczekać, aż mikroorganizmy to rozłożą i ten zapach zniknie. Nie ma możliwości mechanicznej ingerencji, bo można w ten sposób zniszczyć życie w zbiorniku - tłumaczy dyrektor Urbański. Dodaje, że nieprzyjemny zapach wody pogłębia to, że ludzie pozbywają się do rzeki ścieków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?