Na salę w centrum Kielc lub w domach weselnych w naszym regionie czeka się nawet dwa lata. Wcześniej trzeba też zamówić zespół, didżeja, czy fotografa.
- W tym roku ślubów będzie więcej, niż rok temu. Zdecydowanie widać, że urodzeni w wyżu demograficznym się pobierają. W tej chwili, czyli do 18 czerwca mamy już 520 ślubów. Jednak największe natężenie dopiero się zaczyna i potrwa do października - mówi Adela Chojnacka, ze stanowiska do spraw małżeństw w Urzędzie Stanu Cywilnego w Kielcach. - Najbardziej oblegane są oczywiście miesiące, w których jest literka "R".
WAŻNA DOBRA ORGANIZACJA
Kielczanie Marta i Paweł są zaręczeni od trzech lat. Ślub planują na czerwiec 2010 rok. - Mieliśmy problemy, z rezerwacją sali w centrum Kielc. Dlatego musieliśmy wybrać dom weselny poza miastem - mówi Marta.
Z kolei Paulina Bogdał-Śmierzyńska i Konrad Śmierzyński z Kielc całą organizację ślubu mają już za sobą. - Pobraliśmy się w tym roku w Wielkanoc. Najtrudniej było nam znaleźć kamerzystę, ponieważ większość miała zajęte terminy. Musieliśmy być bardzo zorganizowani, żeby "dopiąć wszystko na ostatni guzik" - mówi Paulina.
PO PIERWSZE - SALA
W domu weselnym Malwinka w Ostrowcu Świętokrzyskim większość sobót w 2010 roku jest już zarezerwowanych na przyjęcia weselne. Podobnie jest w hotelu i restauracji Eliot w Sielpi. - Mamy nawet rezerwacje w czerwcu na 2011 rok. Generalnie w tym miesiącu ślubów jest najwięcej - mówi Lucyna Leśniak, właścicielka hotelu i restauracji w Sielpi.
W kieleckim Leśnym Dworze w 2010 roku są zajęte wszystkie soboty od czerwca do września. - Niewiele mamy wolnych terminów w przyszłym roku. Dlatego niektórzy decydują się na organizację ślubów w środy i piątki - mówi Anna Różycka, dyrektor hotelu Leśny Dwór w Kielcach. - Od września zaczynamy zapisywać terminy na ślub na 2011 rok. Od razu mamy mnóstwo chętnych. Z reguły pary w ciągu tygodnia zajmują większość weekendów w letnich miesiącach.
Trudno będzie znaleźć wolny termin na 2010 rok tym, którzy chcieliby zorganizować przyjęcie weselne w hotelu Łysogóry w Kielcach. - Zarezerwowane mamy terminy na czerwiec i sierpień 2010 roku. Pary już wstępnie pytają i zapisują się na 2011 rok - mówi Elżbieta Bąk, kierownik gastronomii w Łysogórach.
ZAREZERWOWANI
Obecnie z dużym wyprzedzeniem należy udać się do księdza i zająć sobie termin w kościele. Im wcześniej tym lepiej, bo wtedy można wybrać sobie określoną godzinę ceremonii. W Kielcach najbardziej oblegane kościoły, w których młodzi chcą ślubować sobie miłość to Bazylika Katedralna i Klasztor na Karczówce. - Pary u nas już zapisały się na czerwiec 2011 i 2012 roku - mówi ksiądz Jan Oleszko, rektor wspólnoty Klasztoru Karczówka w Kielcach.
Narzeczeni oprócz sali, kościoła, długo przed ślubem powinni również szukać zespołu i fotografa - W tym roku oczywiście wszystkie soboty mamy zajęte. Zgłaszają się do nas pary i podpisujemy już umowy na wesela w przyszłym roku i w 2011 - mówi Rafał Żebrowski z kieleckiego zespołu Forte.
Marcin Kowalczyk z Kielc, który zajmuje się ślubną fotografią ma już podpisanych kilkanaście umów na 2010 rok i kilka na czerwiec 2011 roku. Oczywiście ten rok ma zajęty do końca października. - Ostatnio miałem ponad 20 zapytań o wolny termin na tę sobotę, 20 czerwca - mówi Marcin Kowalczyk. - Ostatnie dwa lata zdecydowanie obfitują w śluby i zanosi się, że z roku na rok będzie ich więcej.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?