Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dłuższy luty cieszy nielicznych. Dlaczego?

Ewa Łukomska
Dzisiaj, pierwszy raz od czterech lat, w kalendarzu pojawił się 29 lutego. Z czym wiąże się ta data? Jaki był powód wprowadzenia roku przestępnego?

Rok 2016 jest rokiem przestępnym, dlatego w kalendarzu znalazł się dodatkowy dzień. Jest to świetna wiadomość dla osób, które tego dnia przyszły na świat, przez co świętują tylko raz na 4 lata.

Zgodnie z definicją, rok przestępny to rok, który zamiast 365 dni ma ich 366. W kalendarzu gregoriańskim dodatkowy dzień to 29 lutego, jednak tradycyjnie miał to być dzień pomiędzy 23 a 24 lutego. Z kolei w starożytnym Rzymie podwajano dzień 24 lutego. Rok przestępny wprowadzono, aby dopasować rok kalendarzowy do roku zwrotnikowego. Tego rodzaju zabiegi stosowane są we wszystkich kalendarzach opartych na obiegu Ziemi wokół Słońca, ale także w tych, które bazują na relacjach Słońca i Księżyca.

Niezwykła data

Wiele osób niemal nie zauważa dodatkowego dnia w kalendarzu, jednak dla nielicznych jest to wyjątkowa data. Mowa oczywiście o osobach urodzonych w roku przestępnym. Do tego elitarnego grona należy mieszkaniec Kielc, Paweł Milewicz, który do daty swoich urodzin podchodzi bardzo pozytywnie.

- Na co dzień nie spotykam się z żadnymi utrudnieniami, czy też komplikacjami. Widząc moją datę urodzenia nie zawsze wszyscy dostrzegają, jak rzadko ona wypada. Jednak, gdy dociera do nich, że to ten wyjątkowy dzień, najczęściej reagują śmiechem - często żartują też na temat mojego wieku - opowiadał kielczanin.

Co ciekawe, osoby urodzone 29 lutego dwojako podchodzą do kwestii swojego wieku. Liczą nie tylko wiek właściwy, ale także ilość obchodzonych przez siebie urodzin. Podobne praktyki stosuje także Paweł Milewicz, który dokładnie orientuje się w obliczeniach.

- Mój właściwy wiek to 28 lat, ale sądząc po ilości obchodzonych urodzin, nie byłoby kłamstwem, gdybym powiedział, że mam zaledwie 7 lat. W tym momencie chciałbym dożyć drugiej „osiemnastki”, która wypadnie w 2060 roku. Będę miał wtedy ukończone 72 lata. Taka impreza urodzinowa z pewnością byłaby niezapomniana - mówił Paweł Milewicz.

Huczna impreza

W rozmowie z nami, Paweł Milewicz stwierdził, że urodziny obchodzi co roku, ale te, które wypadają w roku przestępnym traktuje szczególnie i zawsze oczekuje ich z niecierpliwością. W szczególny sposób nietypową datę swoich urodzin postanowił zaakcentować także Patryk Brętkowski. Zdecydował się on zorganizować zjazd osób urodzonych 29 lutego, którego druga edycja odbyła się w minioną niedzielę.

- Impulsem do organizacji zjazdu był dzień moich urodzin. Pomyślałem, że chciałbym wziąć udział w takim wydarzeniu, ale nigdzie nie znalazłem informacji o podobnej inicjatywie. Dlatego sam zająłem się przygotowaniami - pisze na oficjalnej stronie zrzeszającej osoby urodzone 29 lutego Patryk Brętkowski.

W tym roku urodzinowy zjazd odbył się w Środzie Wielkopolskiej oraz w położonym nieopodal Młodzikowie. Został on podzielony na trzy części. Podczas pierwszej z nich wystąpił kabaret „Ciach”, a następnie odbyła się charytatywna licytacja. Później jubilaci wzięli udział w ognisku, mieli też okazję zatańczyć zumbę.

Skromna statystyka

Zgodnie z rejestrem urodzeń prowadzonym przez Urząd Stanu Cywilnego w Kielcach, od 1960 roku 29 lutego urodziły się 194 osoby. Najwięcej, bo aż 23 noworodków, przyszło na świat w 1984 roku. Z kolei Urząd Stanu Cywilnego w Sandomierzu odnotował w tym okresie 45 urodzeń. 29 lutego, najwięcej maluchów rodzice powitali również w 1984 roku. Z kolei w 2008 roku, tego dnia na świat nie przyszło żadne dziecko. Statystyki te potwierdzają, że osób obchodzących urodziny 29 lutego jest naprawdę niewiele.

Rzadkie święto
29 lutego jest datą wyjątkową nie tylko dla osób urodzonych tego dnia. Kilka lat temu datę tę wybrano na Światowy Dzień Chorób Rzadkich. Dzisiaj będzie on obchodzony już po raz szósty. Polska należy do grupy niemal 100 krajów na całym świecie, które tego dnia organizują szczególne wydarzenia. Tegoroczne obchody mają być okazją do podsumowania działań prowadzonych na rzecz osób cierpiących na rzadkie choroby, jakie zostały podjęte w minionym roku. Mają one na celu także wsparcie osób z najbliższego otoczenia chorych. Zdaniem Teresy Matulki, prezesa Stowarzyszenia Chorych na Mukopolisacharydozę i Choroby Rzadkie, takie dni są potrzebne, ale ludzie chorzy wymagają pomocy na co dzień.

- Zwiększenie świadomości społeczeństwa dotyczącej rzadkich chorób jest bardzo istotne, jednak chorzy wymagają długoterminowej pomocy i konkretnych działań. Należy pamiętać o nich nie tylko w ten dzień, ale przez cały rok - mówiła
Teresa Matulka.

Historia roku przestępnego
Po raz pierwszy rok przestępny wprowadzono w 238 roku przed naszą erą w starożytnym Egipcie. Z kolei w 45 roku przed naszą erą podobne rozwiązanie zastosowano w Rzymie, za czasów Juliusza Cezara - stąd też pochodzi określenie kalendarz juliański. Dodatkowy dzień pojawił się w najkrótszym miesiącu, czyli lutym. Obliczenia związane z rokiem przestępnym nie są jednak idealne - błąd to 1 doba na 128 lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie