Para numer 6
Para numer 6
Edyta Strzycka
Z wykształcenia dyrygent chóralny, skończyła Wydział Edukacji Artystycznej w zakresie sztuki muzycznej na Uniwersytecie Jana Kochanowskiego w Kielcach. Zajmuje się pisaniem piosenek. Muzyk, wokalista, producent.
Marcin Kwieciński
Współwłaściciel "Fabryki stylu", stylista fryzur przygotowujący modelki na wiele pokazów, a także kandydatki do tytułu Miss Polonia Ziemi Świętokrzyskiej.
- Kiedyś taniec był moim życiem - przyznaje Marcin Kwieciński. Przez piętnaście lat tańczył on tańce latynoamerykańskie. Później jednak swoją pasję zarzucił, na rzecz nowej: fryzjerstwa, której jest wierny do dzisiaj.
- Teraz taniec to będzie tylko i wyłącznie przygodą - wyjaśnia.
ZAJĘCIA PO GODZINACH
Nie zmienia to jednak faktu, że na parkiecie czuje się jak ryba w wodzie. Za to jego partnerka, Edyta Strzycka nie ukrywa: - Taniec jest dla mnie jedną wielką tajemnicą. Śpiewam, więc wydawałoby się, że taniec będzie dla mnie czymś naturalnym, a tak nie jest. Stawiam pierwsze kroki w tańcu i w naszej parze to Marcin prowadzi - otwarcie wskazuje.
Spotkanie w zabawie "Świętokrzyskie Gwiazdy Tańczą" było dla nich pierwszym. - Wcześniej się nie znaliśmy. Dopiero poznajemy siebie na wzajem, cały czas odkrywamy siebie, swoje ciało, zdolności taneczne - wyjaśnia Marcin.
- Docieramy się na treningu, a po godzinach ćwiczymy u Marcina w salonie - śmieje się Edyta.
- No tak, to taka nasza dodatkowa lekcja - przyznaje Marcin i dodaje: - Myślę, że pokażemy dużo i na pewno państwa zaskoczymy.
ŻYWIOŁOWA PARA
Na razie oboje nie ustają w przygotowaniach. Jednocześnie oboje intensywnie zajmują się swoimi codziennymi zajęciami. Marcin, mówiąc wprost, ma ręce pełne roboty. I to dosłownie. W końcu to sezon studniówkowy i karanawałowy, więc nie brakuje pań, które odwiedzają "Fabrykę Stylu", by podczas imprezy zachwycić swoim uczesaniem i makijażem.
Z kolei Edyta wspólnie ze swoimi muzykami pracuje nad nagraniem swojej debiutanckiej płyty. Być może na jej premierze zatańczy?
Snuć domysłów nie będziemy. Na razie Edyta i Marcin, tak jak pozostałe pary, pracują nad walcem angielskimi i cza - czą. Choć większość par wyraźnie lepiej czuje się w walcu, oni jednoznacznie wskazują na cza - czę.
- Zdecydowanie bliższa jest nam cza-cza - przyznają. - Może dlatego, że jest bardzo żywiołowa, energetyczna, taka, jacy my jesteśmy - śmieją się Edyta Strzycka i Marcin Kwieciński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?