Pieczołowicie wykuwali ukryte w bryłach pińczaka kształty a. W minioną niedzielę podsumowano ten wysiłek twórczy.
W gronie dwunastu mistrzów dłuta dominowały uczennice Zespołu Szkół Plastycznych imienia Antoniego Kenara z Zakopanego, które rzeźbiły pod okiem swoich pedagogów - Ewy Ross-Baczyńskiej i Piotra Klamerusa. Do zakopiańczyków dołączyła współpracująca z tą szkołą siostra zakonna Damiana ze zgromadzenia sióstr Albertynek oraz hiszpański twórca Kris Dorsz, który przyjechał na zaproszenie komisarza pleneru Andrzeja Kozery.
Tematyka prac była dowolna, chociaż ze wszystkich rzeźb przemawiały "Motywy Ziemi". - W gronie naszych wychowanków rzeźbią w Pińczowie: Eliza Lingo, Justyna Kurek, Edyta Gał, Natalia Wirmańska i Kinga Gospodarczyk. Pińczak jest bardzo wdzięcznym tworzywem a region Ponidzia i samo miasto Pińczów bardzo nam się podobają. W programie pleneru zadbano nawet o taką atrakcję, jak spływ kajakowy z Pińczowa do Chobrza i chętnie się tam wybraliśmy, aby obejrzeć stojącą od trzech lat rzeźbę Piotra Klamerusa, ukazująca dzieło Wojciecha Belona "Majster Bieda" - powiedziała nam Ewa Ross-Baczyńska.
Rzeźbiarze tworzyli pod namiotem ustawionym opodal wału przy rzece Nidzie i tamże odbył się wernisaż podsumowujący dorobek pleneru.
Plener zorganizowało Pińczowskie Samorządowe Centrum Kultury na czele z komisarzem pleneru Andrzejem Kozerą - artysta plastykiem z Pińczowa. Całość przedsięwzięcia odbywała się pod patronatem burmistrza a sponsorem wydarzenia był Jacek Łata - właściciel zakładu Marmur-Płytki z Podłęża.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu PIŃCZOWSKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
