Dojazd do około 70 garaży od strony ulicy Jesionowej został zamknięty po jej przebudowie. Teraz, aby do nich dotrzeć, trzeba skręcić od ulicy Okrzei w Sarbinówek. Tę drogę właściciele garaży nazywają "dzikim i skandalicznym przejazdem".
DAWNEGO NIE OTWORZĄ
Niektórzy z nich uważają, że powinno się ponownie umożliwić im dawny wyjazd w Jesionową. - W tamtą stronę mieliśmy asfalt, godziwy przejazd. Projektant z pewnością zapomniał o naszych garażach. Ten wyjazd powinno nam się ponownie otworzyć - podkreślają.
Piotr Wójcik, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach tłumaczy powody, dla których wyjazd został zamknięty. - Przede wszystkim ze względu na bezpieczeństwo. Po remoncie klasa drogi na to nie pozwala, teraz jest przystosowana do szybkiego ruchu. Poza tym w miejscu byłego wyjazdu jest zatoka autobusowa - motywuje Wójcik. Dodaje, że wyjazd nie zostanie przywrócony.
POPRAWIĄ, WYRÓWNAJĄ
Zdenerwowani właściciele garaży pytają, co oferuje im się w zamian? - Te garaże wykupiliśmy na własność wraz z gruntem, zapłaciliśmy za to, a teraz dojeżdżamy po takich wybojach - tłumaczą. Józef Dolik mówi, że o drogę dojazdową do garaży ich użytkownicy dbają sami. - Sypiemy kruszcem, ale niewiele to daje. Trzeba wyrównać doły i porządnie wysypać grys, a MZD tylko to obiecuje - uważa pan Józef. Inni właściciele dodają, że początkowy odcinek dojazdu do garaży, ulicę Sarbinówek, dodatkowo rozjeżdżają ciężkie samochody, pracujące na sąsiednich placach budowy.
Poprawę drogi dojazdowej do garaży deklaruje dyrektor MZD. - Natychmiast wyślę tam pracowników. Wyrównamy grunty i wysypiemy kruszywo - zapewnia Wójcik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?