W mediach społecznościowych znalazła się ciekawa propozycja Stowarzyszenia Dolina Kacanki. Brzmi ono następująco: "Zapraszamy do społecznej pracy wszystkie kandydatki i kandydatów na radnych gminnych i powiatowych z naszej parafii. Od czterech lat wyrywamy z zarośli i zapomnienia stary cmentarz, na którym leżą prochy naszych przodków. Większość potencjalnych radnych deklaruję pracę na rzecz społeczności lokalnej i tego typu ogólniki. 13 października o godzinie 9 przy starym cmentarzu w Wiązownicy Małej będzie okazja do udowodnienia swych deklaracji. Zabierzcie ze sobą odpowiednie narzędzia i inne osoby chętne do pomocy, my zapewnimy ognisko, kiełbaski i wodę. Jeśli nie możecie być, przyślijcie zastępstwo. Liczymy na 100 procent obecności czyli 16 osób, plus drugie tyle do pomocy".
- Zapraszamy do wspólnego porządkowania cmentarza także kandydatów do rad gmin i powiatu spoza parafii Wiązowanica. Każda pomoc jest mile widziana - zachęca Jacek Piwowarski, prezes Stowarzyszenia Dolina Kacanki.
Dlaczego to nietypowe "wyzwanie" dotyczy właśnie starego cmentarza w Wiązownicy Małej? - Jest kilka powodów. Po pierwsze tak nakazuje tradycja i wiara, po drugie leżą tam prochy naszych przodków, budowniczych parafii. Po trzecie najstarszy nagrobek jest z 1864 roku, być może jakiś powstaniec. A po czwarte cmentarz jest zabytkiem, a o zabytki należy dbać - podsumowuje Jacek Piwowarski.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?