Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Domex Pińczów odpadł z Pucharu Polski. Łukasz Biały: Chcemy dołączyć do ligi

Damian Wiśniewski
facebook.com / Piłkarski Pińczów / Piotr Kucybała
Domex Pińczów zakończył swoją przygodę z Pucharem Polski w Futsalu. Zespół będący jedną z rewelacji całych rozgrywek odpadł z nich po porażce z Orłem Jelcz Laskowice 2:8 (1:4).

Domex tę edycję Pucharu Polski zdecydowanie może zaliczyć do bardzo udanych. Po tym, jak najpierw wygrał turniej regionalnego Pucharu, w 1/32 finału tych rozgrywek pokonał grające na zapleczu najwyższej ligi Heiro Rzeszów.

Ta sensacyjna wygrana dała mu możliwość walki z bardzo mocnym, ekstraklasowym przeciwnikiem.

- Zagraliśmy z bardzo mocnym przeciwnikiem, walczącym o mistrzostwo Polskiej Ligi Futsalu. To profesjonaliści, zawodowcy i tę różnicę było widać. Jesteśmy jednak wdzięczni, że nas nie zlekceważyli i zagrali z nami najsilniejszym składem. Przyjęliśmy lekcję i doświadczenie - powiedział nam kapitan Domexu, Łukasz Biały.

Lekcja od Orła na pewno była bardzo trudna. Zespół z ekstraklasy błyskawicznie objął dwubramkowe prowadzenie, a na przerwę schodził z rezultatem 4:1 na swoją korzyść, gola dla Domexu zdobył Paweł Łuszcz. Niedługo po rozpoczęciu drugiej części gry Mateusz Madej trafił na 2:4 i pińczowianie stworzyli sobie kilka groźnych sytuacji, ale nie potrafili ich wykorzystać. Zespół rywali udowodnił swoją wyższość i sam wpakował jeszcze cztery gole.

- Przy stanie 2:4 walka faktycznie się wyrównała i mieliśmy swoje okazje do strzelenia kolejnych bramek. Niewykorzystane akcje przełożyły się na to, że sami straciliśmy kilka goli, ale to świadczy tylko o klasie rywala, której nie da się podważyć. Dla Pińczowa było to jednak bardzo duże wydarzenie. Publiczność dopisała, wszystkie miejsca były zajęta i to cieszy, że mogliśmy sprawić trochę radości - dodał Biały.

Domex to zespół amatorski, nie grający w żadnej lidze, ale to niedługo może się zmienić.

- Pracujemy nad dołączeniem do drugiej ligi małopolsko - świętokrzyskiej. Prowadzimy rozmowy w tym kierunku rozmowy z władzami i zrobimy wszystko, aby zgłosić się do ligi - dodał na koniec Łukasz Biały.

POLECAMY RÓWNIEŻ:



Następcy naszych sportowców - synowie idą w ich ślady [GALERIA ZDJĘĆ]



Syn byłego piłkarza KSZO zginął w wypadku [ZDJĘCIA]




Korona Kielce - piłkarze bez tajemnic, ich wartość rynkowa



Zgody i kosy kibiców świętokrzyskich klubów piłkarskich


ZOBACZ TEŻ: Sportowy flesz filmowy. Którzy sportowcy mają najwięcej dzieci?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie