ŚWIĘTOKRZYSKI SCYZORYK. Jak poszło kickbokserowi Rafałowi Soboniowi
Ma dopiero 19 lat, a kickboxing zaczął trenować niecałe cztery lata temu. Jego kariera rozwija się jednak w błyskawicznym tempie. Już ma na koncie mistrzostwo Polski i medale Mistrzostw Europy i Mistrzostw Świata. Przed Dominikiem Kaletą z Krajna fachowcy rysują bogatą karierę.
Trenuje dopiero od 4 lat
Dominik Kaleta pochodzi z Krajna (gmina Górno), uczy sięw klasie maturalnej w V Liceum Ogólnokształcącym imienia Piotra Ściegiennego w Kielcach. Na co dzień trenuje w Sportowym Klubie Kickboxing Kielce. Kickboxing uprawia zaledwie od czterech lat. Dlaczego wybrał właśnie ten sport? - Zawsze interesowały mnie sporty walki. Boks mnie trochę nudził, gdyż walczy się w nim tylko rękami. W taeqwondo z kolei samymi nogami, też mnie to nie interesowało.
W kickboxingu nie ma ograniczeń, stąd wybór padł właśnie na tę dyscyplinę sportu - mówi Dominik Kaleta z Krajna. Jak sam przyznaje, rodzice nie byli zachwyceni, gdy oświadczył, że chce się bić w ringu. - Właściwie do tej pory nie są za tym. Woleliby, abym zmienił dyscyplinę sportu na coś mniej kontaktowego. Mimo wszystko szanują moją decyzję i muszę przyznać, że wspierają mnie w tym co robię - oświadcza Dominik Kaleta .
Mistrz Polski juniorów, medal Mistrzostw Świata
Pochodzący z Krajna zawodnik jest jeszcze w wieku juniora i w tej kategorii wiekowej osiągnął już bardzo duże sukcesy. Trzykrotnie zdobył mistrzostwo Polski juniorów, ma też ogromne osiągnięcia na arenie międzynarodowej. W 2016 roku w Ostrowcu Świętokrzyskim zdobył Puchar Europy. W 2016 roku jeszcze większym sukcesem było dla niego zdobycie brązowego medalu na mistrzostwach świata w Irlandii. A mogło być jeszcze lepiej, gdyby nie poważna kontuzja ręki, której nabawił się podczas zawodów. Będąc w pełni sił mógł powalczyć nawet o złoty medal.
Historyczny sukces
W tym roku Dominik wystartował po raz pierwszy w kategorii seniorówi trzeba przyznać, że lepszego debiutu chyba nie mógł sobie wymarzyć. Podczas Mistrzostw Polski w K1 w Legnicy startując w kategorii do 75 kilogramów wygrał cztery walki. Został mistrzem Polski seniorów i najlepszym zawodnikiem turnieju. Jak sam przyznaje, jak na razie to dla niego największy sukces w karierze. - Mam dopiero 19 lat, a rywalizowałem z o wiele starszymi od siebie zawodnikami. To są otwarte mistrzostwa, nie ma żadnych ograniczeń wiekowych, dlatego w zawodach brali udział dojrzali zawodnicy, nawet trzydziestoletni. Dlatego radość jest bardzo duża - przyznaje Dominik Kaleta. Mistrz z Krajna nie zamierza spoczywać na laurach, wręcz przeciwnie, udany start w Legnicy jest dla niego motywacją do jeszcze większego wysiłku podczas treningów. Najblizszy cel to Mistrzostwa Świata seniorów, które odbędą się jesienią tego roku w Brazylii.
Dominik stwarza wrażenie skromnego chłopaka. Swoimi sukcesami raczej się nie chwali w szkole. Wyznaje też twardą zasadę, że jeżeli walczy, to tylko w ringu. - Większość osób, które znam wie, że w starciu ze mną nie miałyby szans, więc nawet nie zaczynają, ale ja sam unikam konfrontacji poza ringiem - mówi Dominik
Wójt czuje dumę
Dumę z posiadania takie mieszkańca jak Dominik Kaleta czuje wójt gminy Górno, Przemysław Łysak. - Jego kariera świetnie się rozwija. Patrząc na nią, można mieć nadzieję, że doczekamy się kiedyś tak utytułowanego sportowca jak chociażby Marek Piotrowski, czy Przemysław Saleta. Życzę mu tego z całego serca. To prawdziwa duma mieć w gminie takiego sportowca, który jest też doskonałą promocją dla gminy - mówi Przemysław Łysak, wójt Górna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?