- Kiedy rozpoczynałem swoją kampanię wyborczą, mieszkańcy, z którymi się spotykałem, mówili, że nie mają bezpośredniego kontaktu z wybranymi przez siebie posłami. Bo w ich biurach kolejki, a w terenie trudno osobiście spotkać parlamentarzystów. Ludziw podkreślali, że każdy wyborca powinien posiadać numer telefonu komórkowego swojego reprezentanta w Sejmie - opowiada Dominik Tarczyński.
Kandydat numer 11 na liście PiS do Sejmu postanowił wyjść naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców. - Dziś upubliczniam numer telefonu do siebie. On nie zmieni się przez całą kadencję, jeśli zdecydują się państwo powierzyć mi mandat posła. Od teraz każdy wyborca może do mnie zadzwonić, aby porozmawiać o swoich problemach - podkreśla Dominik Tarczyński.
Tarczyńskiego w rywalizacji o mandat posła popiera senator Krzysztof Słoń, który ubiega się o reelekcję w okręgu obejmującym Kielce-powiat kielecki. - To, co robi Dominik, jest realizacją w praktyce postulatu zbliżenia polityków do wyborców. Młode pokolenie idzie z duchem czasu. Mają świadomość siły kontaktu poprzez media elektroniczne. Dzięki Dominikowi sam w takich sprawach uczę się korzystać z najnowszych rozwiązań, które ułatwiają kontakt z mieszkańcami - podkreśla senator Krzysztof Słoń.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?