W niedzielny ranek mieszkaniec Fałkowa zaalarmował policjantów, że gdy nie było go w domu, ktoś włamał się do środka. Rabuś wybił szybę raniąc się przy tym w rękę, a potem ukradł piły motorowe.
-Na miejsce przyjechał policyjny przewodnik z psem tropiącym, Dorą. Ta, sprzed okradzionego domu, poprowadziła swego pana do innego mieszkania w tej samej miejscowości. Policjanci znaleźli tu zakrwawiony ręcznik i zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzewanych o włamanie - opowiada Grzegorz Dudek, rzecznik prasowy świętokrzyskiej policji.
W niedzielę wieczorem Dora raz jeszcze udowodniła swe umiejętności. W gminie Gowarczów łupem złodziei padły kury nioski warte około 400 złotych. Dora chwyciła trop i szła nim 1,5 godziny. Powiodła swego pana do miejscowości w województwie łódzkim. Tam policjanci zatrzymali trzech zaskoczonych mężczyzn w wieku od 31 do 53 lat. Cała trójka miała po ponad dwa promile alkoholu w organizmie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?