Ponoć przekonały ją do tego nagie zdjęcia koleżanki, Katarzyny Skrzyneckiej, które kilka lat temu ukazały się na rozkładówce pisma. Wszystko wskazuje na to, że marzenie popularnej pogodynki może się ziścić, ponieważ otrzymała już propozycję zapozowania dla magazynu. - Nie uważam zdjęć w "Playboyu" za coś złego. To są przecież najczęściej artystyczne akty - twierdzi Dorota Gardias-Skóra. - Choć na razie mam inne plany - na przykład udział w "Projekcie plaża", to na pewno rozważę tę propozycję.
Przedsmak współpracy Doroty Gardias-Skóry z pismem można było zobaczyć już 15 czerwca. Wtedy bowiem pogodynka poprowadziła pokaz bielizny na imprezie "Samochód roku Playboya".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?