Władysław Brudek, wójt gminy Bogoria mówi, że od prawie pół wieku mówiło się o konieczności wybudowania zbiornika retencyjnego w Bogorii. Zalew miał służyć celom retencyjnym i wypoczynkowym. Dawno temu przedsiębiorstwo wydobywające piach z pobliskich wyrobisk, przymierzało się wstępnie do zagospodarowania terenu na zalew. Na zamiarach się skończyło.
Jak podkreśla wójt, kilka lat wstecz gmina powoli zaczęła przygotowywać się do inwestycji. U firmy projektowej zamówiła plan, wcześniej wykupując tereny. - Grunty wykupiliśmy prawie w stu procentach. Zostały jedynie dwie działki. Ustaliliśmy już spadkobierców. Dalsze procedury nie będą dla nas problemem - mówi wójt.
Koszt budowy zbiornika wodnego na rzece Korzennej w Bogorii przekracza sześć milionów złotych. Wójt Brudek potwierdza, że gmina z własnych pieniędzy nigdy nie byłaby w stanie udźwignąć ciężaru inwestycji. Dlatego urzędnicy wystąpili do Unii Europejskiej o dotację.
W Wojewódzkim Domu Kultury w Kielcach podpisano wstępne umowy. Marszałek rozdzielił ponad 280 milionów złotych. W tej kwocie znalazły się cztery miliony dla Bogorii. Gmina musiała z własnej kasy wyłożyć nieco ponad dwa miliony, jako tak zwany wkład własny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
