Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dowcipny i wesoły Kurt Scheller - załoga kieleckiego bistro po szkoleniu z mistrzem

Izabela Mortas
U Kurta Schellera szkoliła się załoga kieleckiego bistro -menadżerka Ewelina Pasowska i szef kuchni Tomasz Nowak.
U Kurta Schellera szkoliła się załoga kieleckiego bistro -menadżerka Ewelina Pasowska i szef kuchni Tomasz Nowak. archiwum prywatne
Pod koniec maja w Kielcach powstanie pierwsze w Polsce bistro Kurta Schellera. Zespół nowego lokalu właśnie wrócił ze szkoleń u mistrza. - Karta się krystalizuje, a my jesteśmy pełni zapału, którym zaraził nas szef - mówi Ewelina Pasowska, menadżer nowego bistro.

Szkolenie trwało niemal tydzień i był to czas intensywnej pracy nad menu lokalu. W Akademii Kurta Schellera całe dnie pod okiem mistrza oprócz menadżer lokalu szkolił się Tomasz Nowak, szef kuchni nowego bistro.

W trakcie warsztatów ekipa zgłębiała tajniki kuchni Kurta Schellera. - Uczyliśmy się, jak zrobić rosti, czyli szwajcarskie placki ziemniaczane, które są specjalnością mistrza. Okazało się, że to wcale nie taka prosta kulinarna sztuka. Już wiemy, że w naszym bistro będziemy serwować je w różnych wariantach, na przykład z boczkiem, cebulką, ze szpinakiem - mówi Ewelina Pasowska.

W menu pojawi się też ciekawe ratatuj przyrządzone w stylu Kurta Schellera, a także szwajcarski deser - karmelizowane jabłka podane na cieście naleśnikowym. Same dania będą przyprawiane mieszankami, które mistrz sprowadza z Ameryki. - To wyjątkowe przyprawy, o istnieniu wielu z nich nie mieliśmy nawet pojęcia. Mają zupełnie inny aromat i smak od tych, które możemy dostać w kraju - mówi Ewelina Pasowska.

ZOBACZ: Na szkoleniu w kuchni Kurta Schellera

Kuchnia szwajcarsko-włoska, której uczyli się kucharze, będzie łączyła się z regionalną. Świeże ryby, w tym jesiotr z podkieleckich stawów, sandomierskie wina, grzyby z okolicznych lasów - naszych lokalnych akcentów w menu nie zabraknie.

Sam Kurt Scheller okazał się bardzo sympatyczną osobą. - Ma niesamowite poczucie humoru, dystans i luz. Niewiele mówi po polsku, ma też swoje powiedzonka, które musieliśmy z początku zrozumieć. Na przykład „wyrzuć do Afryki” oznacza „wyrzuć do kosza”, a „dolej naturalnego wywaru”, to tyle co... „dolej wody”. Ile my się nad tym wywarem nagłowiliśmy... - opowiada z uśmiechem menadżerka bistro.

Przed załogą jeszcze jedno szkolenie z mistrzem, otwarcie lokalu planowane jest pod koniec maja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie