Odkąd Piotr Garlicki gra lekarza w serialu "Na dobre i na złe", zasypywany jest przez znajomych dowcipami z serii "przychodzi baba do lekarza". Aktor lubi te kawały i chętnie sam je opowiada w czasie spotkań z przyjaciółmi. Śmiech w jego życiu odgrywa dużą rolę. - Życie bez uśmiechu byłoby bardzo szare - mówi.
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, za ile wyzdrowieję?
A lekarz na to:
- Za kilkanaście tysięcy...
* * *
Przychodzi baba do lekarza.
- Proszę się rozebrać.
- A gdzie mam położyć ubranie?
- Obok mojego...
* * *
Do okulisty w Katowicach przychodzi baba i mówi:
- Panie doktorze, z bliska źle widzę.
- A z daleka? - pyta lekarz.
- Z Koszalina...
* * *
- Panie doktorze, podczas pobytu na wczasach zaraziłem się wstydliwą chorobą. Czy to przejdzie?
- Przejdzie, przejdzie... na żonę.
* * *
Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, bardzo boli mnie brzuch!
- A co pani jadła?
- Puszkę śledzi.
- Czy były świeże?
- Nie wiem, nie otwierałam!
* * *
Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze, mam wodę w kolanach!
- A ja cukier w kostkach.
* * *
Przychodzi facet do lekarza.
- Co się stało? - pyta lekarz.
Na to facet po cichutku:
- Panie doktorze, to ja, baba, tylko się tak przebrałam!
* * *
- Dziś kaszle pani o wiele lepiej niż wczoraj...
- Tak, panie doktorze, bo ja przez całą noc trenowałam!
* * *
Przychodzi baba z córką do lekarza.
- Panie doktorze, moja córka ma straszny wytrzeszcz oczu.
- To niech jej pani tak mocno kucyka nie wiąże.
* * *
Przychodzi baba do lekarza ze złamaną ręką.
- Panie doktorze, rękę złamałam!
- Gdzie?
- W kuchni.
* * *
Przychodzi baba do lekarza. Ten ją zbadał, a że był to lekarz prywatny, to przyszło w końcu do płacenia. Baba zaczyna się rozbierać i powiada:
- Nie mam przy sobie pieniędzy, więc zapłacę panu w naturze.
Lekarz podrapał się po głowie i pomyślał: "No cóż, skoro nie mogę dostać pieniędzy, dobre i to". Przed przystąpieniem do pobrania opłaty spojrzał na babę i zapytał:
- Zaraz, zaraz. Czemu ma pani taki czarny brzuch?
A baba na to:
- Aaa, przed chwilą płaciłam za węgiel.
* * *
Przychodzi baba do lekarza, a lekarz pyta:
- Czemu pani tak długo nie było?
- Bo chorowałam.
* * *
Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, mam wytrzeszcz, co robić?!
- Poluźnić warkocz!
* * *
Przychodzi baba do lekarza okulisty:
- Proszę przeczytać tę największą literę na tablicy.
- A gdzie jest ta tablica?
* * *
Przychodzi baba do lekarza, a lekarz do niej:
- Niech pani stąd wyjdzie, bo już kawały zaczynają o nas opowiadać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?