Nowe auto to opel divaro. Już od ponad trzech tygodni służy pińczowskiej placówce. Dzięki niej dzieci z fizyczną niepełnosprawnością nie muszą martwić się o dotarcie do szkoły i powrót z niej.
- Samochód jest bardzo nowoczesny. Spełnia wszystkie wymogi do przewozu osób niepełnosprawnych poruszających się na wózkach inwalidzkich. Wyposażono go między innymi w najazdy - mówi Sławomir Spaczyński, dyrektor gimnazjum.
Samochód, do którego zmieści się dziewięć osób, kosztował 120 tysięcy złotych. 50 tysięcy złotych pokryła szkoła (kwota pochodziła z pieniędzy przekazanych przez radę rodziców), resztę wyłożył Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.
- To auto sprawiło, że jako szkoła nie musimy się martwić o dowóz dzieci, a uczęszcza do nas 12 niepełnosprawnych uczniów, zaś one nie muszą martwić się tym, jak dotrzeć na lekcje. Teraz indywidualne nauczanie w ich przypadku nie musi odbywać się jedynie w domu, ale również w szkole. To ważne, bo takie dzieci mogą się w pełni integrować z rówieśnikami uczestnicząc na przykład w różnych spotkaniach czy konkursach - podkreśla dyrektor Spaczyński.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu PIŃCZOWSKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?