W niedzielę w powiecie skarżyskim odbyły się dwie imprezy dożynkowe. Zorganizowały je gminy Łączna i Skarżysko Kościelne. W obu przypadkach rolnicy i zaproszeni goście najpierw dziękowali Bogu za tegoroczne plony podczas uroczystych nabożeństw. Potem barwne korowody przeszły do miejsc, gdzie odbywały się festyny. W Kierzu Niedźwiedzim (gmina Skarżysko Kościelne) organizatorzy wpadli na świetny pomysł i zaprosili instruktorów z kieleckiego Muzeum Zabawek. Ci przywieźli między innymi ciekawe gry, wielkie klocki i mnóstwo innych rzeczy, dzięki którym maluchy bawiły się wyśmienicie. Nie zabrakło też typowo ludowych stoisk z rękodziełem i regionalnymi potrawami. Można było spróbować między innymi wyśmienitych "Chciwych żeber sołtysa". - To schab pieczony razem z żebrami, roladą z polędwicy i suszonymi śliwkami - wyjaśniała Ewa Szewczyk z Koła Gospodyń Wiejskich w Grzybowej Górze. Za najpiękniejszy wieniec uznano ten przygotowany przez mieszkańców Skarżyska Kościelnego.
Kierz ma nowe centrum
Dożynki odbyły się w Kierzu nie bez przyczyny. W niedzielę oficjalnie otwarto Centrum Kulturalno - Oświatowo - Sportowe przy tamtejszej szkole. Zbudowano duży plac zabaw z wieloma urządzeniami, wcześniej powstało tam boisko do piłki plażowej. W ramach centrum gruntowny remont przeszedł parter szkoły. Jak wspomina Stanisław Czubak, powiatowy radny z Kierza, był on w okropnym stanie. Teraz jest nowa kuchnia, choć jeszcze bez wyposażenia, niewielka sala gimnastyczna, estetyczne szatnie i łazienki. Wszystko kosztowało około 600 tysięcy złotych. Podczas dożynek wójt Skarżyska Kościelnego Zbigniew Celski wspominał, że wieś była ostatnią, która dołączyła do gminy i wyliczał inwestycje, które od tego czasu poczyniono w Kierzu Niedźwiedzim. Wyremontowano drogę, uliczne oświetlenie, remizę strażacką, a od września w Kierzu będzie czynne przedszkole, maluchy będą do niego uczęszczać za darmo.
Sok z gumijagód
Rolnicze święto obchodzono też w Łącznej. I tu zabawa była przednia. Występy na scenie trwały kilka godzin, koncert dały zespoły Relax i Disco Full. Gwiazdą był znany kabaret Pirania. - Słyszałem, że mają się równo przejechać po wójcie - śmiał się Romuald Kowaliński, szef gminy Łączna. Podczas imprezy nie sposób było nie zauważyć osób w pięknych, regionalnych strojach. Grupa mieszkańców Klonowa (panie w czerwono-czarnych pasiakach, panowie w zielonych spodniach i kamizelach) przyjechała pięknie wystrojonym traktorem z drabiniastą furą. Koło Gospodyń Wiejskich z Łącznej serwowało nie tylko pyszne ciasta, słynne łączniańskie drożdżówki i langosze, ale i kilka rodzajów wspaniałych nalewek, z których szczególną popularnością cieszył się "sok z gumijagód". Niestety, sekretnych receptur tych trunków miłe gospodynie nie zgodziły się ujawnić.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?