Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dramat mieszkańców Sobkowa. Ktoś strzela śrutem do ich zwierząt (ZDJĘCIA, WIDEO)

Paula Goszczyńska
Paula Goszczyńska
Pani Iwona Nasidłowska, mieszkanka Sobkowa straciła swojego pupila
Pani Iwona Nasidłowska, mieszkanka Sobkowa straciła swojego pupila Dawid Łukasik
Prawdziwy dramat przeżywają mieszkańcy Sobkowa w powiecie jędrzejowskim. Ktoś strzela wiatrówką do ich zwierząt. Kilka kotów wymagało bardzo kosztownej operacji, niestety nie wszystkie przeżyły. Pani Iwona Nasidłowska, mieszkanka Sobkowa, sama straciła w ten sposób swojego pupila. Niestety sprawcy wciąż nie znaleziono.

Do przykrego zdarzenia doszło w niedzielę, 15 sierpnia. Wtedy to kot, który głównie przebywał w domu wyszedł na codzienny spacer. Zawsze wracał po godzinie, dwóch. Tak też stało się tym razem, jednak ze zwierzątkiem działo się coś złego. - Strasznie miauczał, słaniał się na łapach i nie pozwalał wziąć się na ręce, a nigdy nie było z tym problemu. Od razu pojechaliśmy do miejscowego weterynarza, który zasugerował, że mogą to być kamienie nerkowe z racji, że kot był kastrowany. Jednak już na kolejnym badaniu lekarz wyczuł u naszego kota jeden śrut – opowiada Iwona Nasidłowska. - Pojechaliśmy do Kielc, do weterynarza, którzy ma odpowiedni sprzęt. Po prześwietleniu okazało się, że są dwa śruty. Potrzebna była operacja. Na całe leczenie wydaliśmy łącznie 3500 złotych – dodaje kobieta.

Pani Iwona opublikowała wtedy również post na Facebooku, który miał ułatwić znalezienie sprawcy. - Hej ludziska, jeżeli wiecie może, kto z okolicy ulicy Długiej, Krótkiej bądź łąkowej posiada wiatrówkę dajcie znać. Liczy się każda wskazówka, każde podejrzenie. Luffy nie jest pierwszym kotem, który ucierpiał przez tego człowieka. Wcześniej 2 koty mojego sąsiada zmarły od strzałów, mój inny kot ma w sobie śruty, a kto wie ile tego jeszcze było. Luffy nie miał szczęścia, skończył z 4 dziurami w jelitach, zapaleniem otrzewnej i wieloma innymi powikłaniami. Jest po operacji i czeka go minimum miesiąc leczenia, koszty takich rzeczy nie są najtańsze. Jednak nie chodzi o pieniądze a o to, że po tym wszystkim morderca znów może w niego wymierzyć. Taka jest natura kotów, chodzą po podwórkach, są ciekawskie, nie wiem czym zasługują na potraktowanie ich bronią, ale chce się dowiedzieć, dlatego za każdą informacje będę niezmiernie wdzięczna, a za wskazanie czeka nagroda. Dziękuję, jeśli możecie udostępniajcie.

Niestety, mimo wielu starań kot nie przeżył. - Przepłakałam kilka dni, ale bardzo się męczył i nie dało mu się już pomóc. Obrażenia były zbyt duże – wspomina pani Iwona.

W komentarzach odezwały się osoby, które zmagały się z tym samym. Podkreśliły nawet, że sprawa została zgłoszona na policję. Sprawca jednak do tej pory nie został znaleziony. - Ktoś tu strzela do kotów, ale i podtruwanie nie jest rzadkie. Nawet nasz weterynarz potwierdził, że jest z tym problem – wyjaśnia kobieta.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie