- W jednej części domu mieszkała 97-latka, w drugiej jej bratanek z żoną. Nocą mężczyzna poczuł swąd spalenizny. Gdy ruszył zobaczyć co się stało, okazało się, że pomieszczenie, w którym znajdowała się 97-latka, jest wypełnione gęstym dymem. Kobieta leżała w łóżku. Mężczyzna wyniósł ją i rozpoczął reanimację. Na miejsce wezwane zostały służby ratunkowe – opowiadał podkomisarz Jarosław Gwóźdź, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kamiennej.
Do akcji ruszyły między innymi cztery strażackie zastępy, łącznie 18 ratowników.
- Strażacy przejęli akcję reanimacyjną, jednak lekarz stwierdził zgon. Przyczyną śmierci mogło być podtrucie gazami pożarowymi. W pomieszczeniu, w którym spała kobieta, tliły się dwa metry kwadratowe linoleum, tuż przy kuchni kaflowej. To najprawdopodobniej z niej wydostała się iskra, która doprowadziła do tragedii – tłumaczył aspirant Rafał Maciejczak, oficer prasowy skarżyskiej straży pożarnej.
Strażacy ugasili tlącą się wykładzinę, a potem kamerą termowizyjną upewnili się, że nie pozostały żadne zarzewia ognia. Wywietrzony dom skontrolowali także specjalnym miernikiem, by wykluczyć obecność niebezpiecznych gazów.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?